Legia Warszawa osłabiona rozpocznie rundę wiosenną Ekstraklasy. Wszystko dlatego, że kontuzji doznali Maciej Rybus i Tomasz Kiełbowicz.
Rybus i Kiełbowicz to zawodnicy, którzy odpowiadają za lewą stronę boiska w drużynie Macieja Skorży. Niestety, obydwaj zawodnicy doznali kontuzji i przeciwko Cracovii zapewne ich nie zobaczymy. Kiełbowicza powinien zastąpić Jakub Wawrzyniak, który ma zamiar walczyć o grę w wyjściowej jedenastce Legii. Jego kandydatura wydaje się jeszcze bardziej prawdopodobna, ponieważ ze względu na kartki na pewno nie zagra Marcin Komorowski.
Kto zastąpi Rybusa? Raczej nie będzie to Argentyńczyk Alejandro Cabral. Takiego rozwiązania nie widzi były piłkarz Legii, Maciej Murawski.
– To dobrze wyszkolony technicznie zawodnik. Niestety, nie jest szybki i ta funkcja absolutnie do niego nie pasuje. Argentyńczykowi szukałbym miejsca w środku pola. On potrafi zagrać dokładną piłkę do przodu i w tamtej strefie byłoby z niego zdecydowanie więcej pożytku – powiedział uczestnik mundialu w 2002 roku.
Skoro nie Cabral, to kto? Według Murawskiego szansę powinien dostać Michał Kucharczyk, który dysponuje odpowiednią dynamiką do gry na skrzydle.
– To może być dobre rozwiązanie. Michał ma ciąg na bramkę, szuka sytuacji i na lewej stronie pomocy może okazać się groźnym zawodnikiem. Zakładając, że Cracovia w najbliższym meczu zagra otwarty futbol, Kucharczyk będzie bardzo groźny. Obrońcy Cracovii mogą mieć problemy z zastopowaniem zawodnika Legii – kończy Murawski.
Nie poddawaj się moja kochana.NIE PODDAWAJ SIĘ
LEGIO WARSZAWA!!!
kim jak nie z Legia zaczac zdobywac punkty!!!