Kozak katem Boruca


29 stycznia 2011 Kozak katem Boruca

Zakończyło się pierwsze spotkanie 22. kolejki Serie A. Cieszyć się po nim mogą piłkarze Lazio Rzym. W jednym z hitów tej serii meczów pokonało ono Fiorentinę. Bohaterem spotkania został Libor Kozak, autor obu trafień dla klubu z Wiecznego Miasta.


Udostępnij na Udostępnij na

Faworyta tego meczu nie trzeba było długo szukać. Zdecydowanym kandydatem do odniesienia zwycięstwa w tym prestiżowym starciu była ekipa z Wiecznego Miasta. W przeciwieństwie do niej gracze z Florencji grają bardzo nierówno, co zmniejszało ich szanse na pełną pulę punktową. Jednak spotkania z zespołem z czuba tabeli Serie A stanowiło dla „Fiołków” do pokonania rywala.

Artur Boruc dwukrotnie skapitulował po strzałach Kozaka
Artur Boruc dwukrotnie skapitulował po strzałach Kozaka (fot. Violchannel.it)

Od pierwszego gwizdka kibice zgromadzeni na Stadio Olimpico byli świadkami dobrego i żywego meczu. Już premierowa akcja przyjezdnych mogła przynieść im prowadzenie. Dobrą główką popisał się Alberto Gilardino, lecz piłka po jego uderzeniu nie wpadła do siatki. Lazio nie pozostawało dłużne. Niedługo potem zrewanżować się próbował Floccari. Skończyło się na strachu, gdyż futbolówka minęła bramkę strzeżoną przez Artura Boruca. Na nieszczęście dla miejscowych kibiców, kolejna akcja ich pupili również zakończyła się niepowodzeniem. Tym razem chybił Cristian Ledesma. Pięć minut po tym dramat przeżył Modibo Diakite. Francuski obrońca doznał kontuzji, która uniemożliwiła mu kontynuowanie meczu. Za niego na boisku pojawił się Guglielmo Stendardo.

Niedługo po tej zmianie gra wyraźnie siadła. Mało było szybkich i składnych akcji, wydarzenia boiskowe miały miejsce głównie w strefie środkowej. Dopiero w 21. minucie nieco przycisnęła Fiorentina, czego efektem było niecelne uderzenie Ljajicia. Chwilę później kolejną okazję zmarnował Gilardino, który tym razem dał się złapać na spalonym. „Viola” atakowała, lecz nie zapominała o defensywie. Mało brakowało, a straciłaby gola za sprawą Libora Kozaka. Jednak tym razem florencka defensywa z zawodnikiem Lazio sobie poradziła. Czeski napastnik dał w ten sposób swoim kolegom sygnał do ataku. Jeszcze przed przerwą swoje szanse zmarnowali Stendardo i Gonzalez. Nim zakończyła się ta część meczu, rzymianie ponownie zostali osłabienie. Z powodu urazu boisko opuścić musiał Floccari, którego zastąpił Sculli. Do przerwy bramki nie padły.

Początek drugiej połowy nie napawał optymizmem. Obie drużyny rozpoczęły go bez gazu. Ich gra raczej przypominała piłkarskie szachy. Więcej do powiedzenia mieli gospodarze. Oni przejęli inicjatywę, zaatakowali i osiągnęli sporą przewagę. Zaczął Sculli, który został zablokowany. Następnie próbowali Kozak i Stendardo, ale również po ich uderzeniach piłka nie chciała wpaść do siatki. Szczególnie aktywny w tej części meczu był Sculli, który uparcie szukał kolejnych okazji do pokonania Boruca. W 69. minucie los uśmiechnął się do rzymian. Za przewinienie w polu karnym żółtą kartką ukarany został Kroldrup. Sędzia wskazał na „wapno”, a Libor Kozak takiej okazji nie zmarnował.

Strzelenie gola tylko dodało skrzydeł rzymianom. Zaledwie 240 sekund później szanse Lazio na jakąkolwiek stratę punktową zmalały niemal do zera. Tyle czasu potrzebował czeski napastnik klubu z Wiecznego Miasta na zdobycie swojej drugiej bramki w meczu. Po tym rzymianie zaczęli grać bardziej defensywnie. Do końca meczu nie pozostawało wiele czasu, a każda minuta przybliżała ich do sukcesu. Fiorentina, która dostała możliwość pogrania, nie potrafiła sobie stworzyć dogodnej sytuacji strzałowej, która mogłaby się zakończyć umieszczeniem piłki w siatce Muslery. Lazio zwycięstwa już odebrać sobie nie dało i zasłużenie pokonało Fiorentinę 2:0.

Komentarze
~Marcin77 (gość) - 14 lat temu

ARTUR-LEGIA CIĘ PAMIĘTA...;)

Odpowiedz
~Raath' (gość) - 14 lat temu

Szkoda Artur... Ale i tak lepszego od Ciebie
Fioletowi nie będą długo mieli...

Odpowiedz
~ada (gość) - 14 lat temu

dobry kozak :D

Odpowiedz
~Cygan93 (gość) - 14 lat temu

http://afrykanskapilka.npx.pl Zapraszam na pierwszą
polską stronę o piłce nożnej w Afryce! Na stronie
znajdziecie informacje o Pucharze Narodów Afryki,
Lidze mistrzów, reprezentacjach, wszystkich
większych ligach itp. Zapraszam

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze