Udane posunięcie transferowe Arsenalu dotyczące Andrieja Arszawina zachęca angielskie klubu do szukania wzmocnień w największym kraju świata. Wydaje się, że kolejny gracz Sbornej ma szansę na gry w najsilniejszej lidze świata. Nie jest nim jednak Paweł Pogriebniak, o którym mówi się najwięcej.
Tym razem chrapkę na zawodnika ze Wschodu ma Everton Liverpool. Piąta drużyna poprzedniego sezonu w Premiership pilnie potrzebuje wzmocnień w środku obrony. Świetnym kandydatem do gry w tym zespole jest były kapitan Lokomotiwu i CSKA Moskwa Siergiej Ignaszewicz. Ewentualny transfer 29-letniego Rosjanina prawdopodobnie umożliwi sprzedaż Joleona Lescotta, na którego sieci zarzucił przebogaty Manchester City. Klub z City of Manchester Stadium jest gotów wyłożyć na obecnego piłkarza Evertonu około 15 milionów funtów.
Warto zauważyć, że w teamie z Liverpoolu występuje także Brazylijczyk Jo, który ma za sobą bardzo udane występy w CSKA Moskwa, w którym grał między innymi z Siergiejem Ignaszewiczem. Na jego nieszczęście, pełnię praw do niego ma Manchester City.