Kieran Trippier zawodnikiem Newcastle United! Początek nowej ery transferowej na St. James’ Park


Anglik przeniósł się do ekipy „Srok” z Atletico Madryt. Transfer wyniósł około 15 milionów euro i został podpisany na 2,5 roku

9 stycznia 2022 Kieran Trippier zawodnikiem Newcastle United! Początek nowej ery transferowej na St. James’ Park
Peter Dovgan / UK Sports Pics / Sipa / Pressfocus

Kieran Trippier rozegrał dla Atletico 86 spotkań, w których nie zdobył żadnego gola, ale był znaczącą postacią dla defensywy drużyny z Wanda Metropolitano. Teraz wraca do ojczyzny, aby pomóc Newcastle stać się potęgą.


Udostępnij na Udostępnij na


Transfer reprezentanta Anglii jest wyzwaniem dla obu stron. Dla Trippiera, po pobytach w Atletico i Tottenhamie, przyszedł czas na klub, który na chwilę obecną ma zupełnie inne ambicje niż dotychczasowe zespoły. Z kolei dla Newcastle jest to pewien symbol, gdyż jest to pierwszy zakup piłkarza w nowej erze klubu.

Widmo spadku Newcastle

7 października 2021 roku doszło do przejęcia przez Saudyjczyków klubu z rąk Mike Ashleya. Cała transakcja miała wynieść około 300 mln funtów. Przejęcie nastąpiło w kryzysowym momencie sportowym dla Newcastle United. Sezon 2021/2022 to ciągłe oscylowanie wokół strefy spadkowej bądź po prostu bycie w niej.

Na ten moment „Sroki” zajmują przedostatnie miejsce w tabeli z 11 punktami. Wyprzedzają jedynie Norwich, które zgromadziło o jedno oczko mniej. Małym powodem do optymizmu jest strata do bezpiecznego miejsca. Na miejscu 17. znajduje się Watford, który zgromadził 13 punktów, jednak ma jedno spotkanie mniej.

Najgorzej zdecydowanie wygląda defensywa Newcastle. 42 bramki stracone w 19 meczach powodują, że jest ona najgorszą formacją obronną Premier League. Drugi w tym niechlubnym zestawieniu jest zespół Mateusza Klicha, czyli Leeds. Jednak stracił i tak o pięć bramek mniej.

Pierwsza dawka leku na poprawę obrony? Kieran Trippier

Nic więc dziwnego, że poszukiwania na rynku transferowym Newcastle rozpoczęło od obrońcy. I tak właśnie wyruszyło na łowy po reprezentanta Anglii. Kierunek hiszpański jest dosyć oryginalny dla angielskich zawodników, gdyż często do takich transferów nie dochodzi. Dużej liczbie osób tego typu transakcja kojarzy się z osobą Michaela Owena i jego nieudaną przygodą z Realem Madryt.

Jednak o przygodzie Trippiera nie możemy powiedzieć jako o nieudanej. Anglik był ważną postacią układanki trenera Simeone. Dodatkowo wiemy, jaką uwagę do defensywy przywiązuje menedżer zespołu Atletico. Ten pobyt na pewno bardzo rozwinął piłkarza, który może występować zarówno na prawej obronie, jak i prawym wahadle.

Jak się okazało, kierunek hiszpański jest rzeczywiście dość egzotyczny dla zawodników z Wysp Brytyjskich. Dużo źródeł mówi o tym, że sam Trippier chciał wrócić do kraju ze względów rodzinnych, co pewnie miało duże znaczenie przy negocjacjach.

Dla zespołu z zachodniej Anglii kupno tego piłkarza jest o tyle istotne, że to pierwszy transfer w nowej erze klubu. W związku z tym, że zespół został przejęty po zakończeniu letniego okna transferowego, nowy właściciel nie miał żadnego wpływu na kształt obecnej kadry. Pierwszy ruch, który został teraz wykonany, to zawodnik, który ma bogatą przeszłość w lidze angielskiej, jest reprezentantem Anglii z występem w finale w pierwszym składzie na ostatnim Euro, w dodatku za bardzo rozsądną cenę. Brzmi, aż nadto logicznie, zwłaszcza dla zespołu, który walczy o utrzymanie.

Początek ekspansji transferowej Newcastle United

Przypominam sobie moment, w którym Manchester City krótko po przejęciu klubu przez szejków, sprowadził do siebie Jamesa Milnera. Widzę dużo podobizn między tymi transferami. Solidny Anglik, z ograniem na stadionach Premier League, który ma być poniekąd pewnym symbolem nowego otwarcia w dziejach klubu.

Oprócz Milnera oczywiście na Etihad Stadium zawitało multum gwiazd światowego formatu jak Carlos Tevez czy też Robinho. W tym przypadku uważam, że może być podobnie. Kieran Trippier przychodzi jako solidny gracz z renomą, ale bez statusu gwiazdy światowej. Na te gwiazdy musimy poczekać, ale jest pewne, że one nadejdą. Zimą może być o to trudno przez niechęć innych klubów do rozbijania kadr w trakcie sezonu.

Mimo tego w kontekście drużyny z St James’ Park przewijają się takie nazwiska, jak: Aaron Ramsey, Samuel Umtiti czy Pierre-Emerick Aubameyang. Każdy z tych zawodników raczej byłby zadowolony z transferu ze względu na możliwość rozgrywania większej liczby minut. Co z tego wyniknie? Najbliższe tygodnie pokażą nam, na ile Newcastle jest się w stanie wzmocnić tak, aby nie musiało się martwić o ligowy byt.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze