Karuzela transferowa rozkręca się w PKO BP Ekstraklasie


Przyglądamy się pierwszym roszadom kadrowym klubów PKO BP Ekstraklasy

24 czerwca 2024 Karuzela transferowa rozkręca się w PKO BP Ekstraklasie
Mateusz Kostrzewa / Legia.com

Choć oczy kibiców zwrócone są w stronę rozgrywającego się właśnie za naszą zachodnią granicą Euro, ekstraklasowicze nie próżnują w poszukiwaniu nowych nabytków, także spoza granic naszego kraju. Polską elitę opuściło także kilka istotnych nazwisk. Karuzela transferowa nieustannie zatem nabiera tempa.


Udostępnij na Udostępnij na

Legia aktywna na rynku

Lider dotychczasowego polowania na rynku transferowym? Kandydatów byłoby z pewnością kilku – pod lupę weźmy na start stołeczną Legię. Ubytki kadrowe „Wojskowych” nie należą dotąd do specjalnie licznych. Ze sportowego punktu widzenia stratą są jednak odejścia Portugalczyków – Josue oraz Yuriego Ribeiro.  

W szeregi Legii powrócił z kolei Luquinhas, wypożyczony do stolicy z brazylijskiego Fortaleza EC. Niemałym echem odbiły się również transfery Kacpra Chodyny, kluczowego dotąd zawodnika Zagłębia Lubin (siedem bramek w minionym sezonie), oraz Claude’a Goncalvesa z Łudogorca Razgrad. Ostatni z wymienionych występuje na pozycji defensywnego pomocnika, w odróżnieniu od ofensywnie usposobionych Luquinhasa i Chodyny. 

Siłę rażenia Legii ma również wzmocnić Jean-Pierre Nsame, doświadczony francuski napastnik. Jeszcze rok temu Nsame został królem strzelców ligi szwajcarskiej (po raz trzeci w karierze). Francuz trafia do stolicy po bezowocnym w liczby pobycie we włoskim Como, z którego to właśnie został wypożyczony z opcją wykupu. 

Poznańskie powroty i roszady w szeregach Mistrzów

W odpowiedzi Jagiellonia Białystok zakontraktowała z kolei Lamina Diaby-Fadigę, 23-letniego snajpera występującego dotychczas w drugoligowym francuskim Paris FC. Mistrzowie Polski sprowadzili również bramkarza Maksymiliana Stryjka oraz pomocnika Filipa Wolskiego. 

27-letni golkiper niemal całą karierę spędził na Wyspach Brytyjskich. Ostatnie pół roku przywdziewał natomiast barwy Crewe Alexandra FC (czwarty poziom rozgrywek w Anglii), w którym to wystąpił ledwie trzykrotnie. Wolski to z kolei 18-letni pomocnik, dotychczas zawodnik poznańskiego Lecha. Piłkarz nie zdołał jednak zadebiutować w pierwszej drużynie „Kolejorza”. 

Skoro już o Lechu mowa, korzysta on dotąd jedynie z zasobów wewnętrznych. Skład drużyny zasilą wkrótce powracający z wypożyczeń Jakub Antczak, Antoni Kozubal, Maksymilian Pingot oraz Filip Wilak. Na celowniku klubu z Wielkopolski znajdują się jeszcze między innymi Angel Rodado (Wisła Kraków) oraz Lawrence Ennali (Górnik Zabrze; oczekiwana kwota przekracza ponoć możliwości Lecha). 

Śląsk stawia na młodość, Górnik – na Hiszpanów

Na rynku transferowym nie próżnuje i wicemistrz Polski, Śląsk Wrocław. Interesującym posunięciem zdaje się sprowadzenie Juniora Eyamby. 22-letni szwajcarski napastnik występował dotąd w rezerwach ekipy Young Boys, czternastokrotnie trafiając w zeszłym sezonie do siatki. Wrocławianie otwarcie stawiają obecnie na młodzież, albowiem do drużyny dołączy również 19-letni Simon Schierack, występujący na pozycji środkowego pomocnika.  

Defensywę Śląska mają wzmocnić z kolei Serafin Szota z Widzewa Łódź oraz powracający z wypożyczenia do Stali Mielec Łukasz Gerstenstein. Wicemistrzowie Polski zakontraktowali ponadto Filipa Rejczyka z Legii Warszawa (18-letni defensywny pomocnik) i podstawowego dotąd golkipera pierwszoligowego Bruk-Betu, Tomasza Loskę. 

Górnik Zabrze stawia natomiast na wzmocnienia z Półwyspu Iberyjskiego. Defensywę zabrzan wspomogą w przyszłym sezonie Josema z Ruchu Chorzów oraz Manu Sanchez z trzecioligowego rodzimego Castellonu. Pierwszy z wymienionych to naturalny środkowy obrońca, drugi z kolei – prawy element bloku defensywnego. Do Górnika dołączył również 24-letni czeski pomocnik, Patrik Hellebrand. 

Po awansie jedynie kosmetyka

W szeregach beniaminków dotąd bez rewolucji. Pięcioletni kontrakt z gdańską Lechią podpisał niedawno Szymon Weirauch. 20-letni golkiper wystąpił w minionym sezonie w ośmiu spotkaniach PKO BP Ekstraklasy, przywdziewając oczywiście barwy Zagłębia Lubin. Trójmiasto opuścili z kolei Dawid Bugaj, Antoni Mikułko, Jakub Sypek oraz Łukasz Zjawiński. 

Do kosmetycznych zmian doszło również w Katowicach. „Gieksa” zakontraktowała jedynie Borję Galana, hiszpańskiego snajpera Odry Opole. Stolicę konurbacji górnośląskiej opuścili natomiast Christian Aleman (15 występów w minionym sezonie) oraz wspominany wcześniej Antoni Kozubal (33 występy). 

Konkretnych ruchów brak dotąd w Lublinie, jednakże do miejscowego Motoru przymierzano już między innymi: Marcina Cebulę, Engjella Hotiego, Takuto Oshimę, Rafaela Lopesa, Mateusza Szwocha czy Lukę Zahovicia. 

Przyczajony Raków i rozmontowana Warta

Szeregi Pogoni Szczecin wzmocnili natomiast Krzysztof Kamiński (bramkarz) i Jakub Lis (obrońca). Pierwszy występował dotąd w pierwszoligowej Wiśle Płock, drugi – opisywanym przed chwilą Motorze Lublin, do którego to został uprzednio wypożyczony.  

Konkretnych ruchów brakuje zaś w Częstochowie. Raków nie sprowadził dotąd ani jednego nowego nazwiska, z kolei klub opuścili już między innymi Vladan Kovacević, Marcin Cebula czy Giannis Papanikolaou. Potencjalne przymiarki bazują głównie na zawodnikach z rezerw oraz młodych Polakach. 

Ekstraklasowicze sięgali również po posiłki z zagranicy: do Radomiaka dołączył Zie Ouattara (prawy obrońca), Stali Mielec – napastnik Ravve Assayag, a Widzewa Łódź – stoper Kreshnik Hajziri. Co do roszad wewnątrz krajowej elity nowe zatrudnienie poznajdowali gracze zdegradowanej Warty Poznań. Kajetan Szmyt dołączył do Zagłębia Lubin, Dawid Szymonowicz do Puszczy Niepołomice, a Konrad Matuszewski – Korony Kielce. 

Ekstraklasę opuścili ponadto Daniel Bielica (dotychczas Górnik Zabrze, teraz NAC Breda), Zlatan Alomerović (Jagiellonia Białystok, AEK Larnaka), Marko Poletanović (Zagłębie Lubin, FK Vojvodina) czy król strzelców minionego sezonu Erik Exposito (Śląsk Wrocław, dotychczas bez nowego pracodawcy). 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze