Kaczki transferowe: Gwiazda Realu z nowym klubem! Wielki powrót do Serie A


W ostatnim tygodniu doszło do kilku ciekawych transferów

30 czerwca 2022 Kaczki transferowe: Gwiazda Realu z nowym klubem! Wielki powrót do Serie A

Już 1 lipca oficjalnie rozpoczyna się letnie okienko transferowe, jednak kluby od kilku tygodni aktywnie poszukują wzmocnień. W ostatnim tygodniu wiele się działo. Gareth Bale znalazł nowy klub w Stanach Zjednoczonych, zasłużony zawodnik Manchesteru City przeprowadza się do swojej ojczyzny, mamy oficjalne potwierdzenie przenosin Lukaku, FC Barcelona ciągle poszukuje wzmocnień, półfinalista Ligi Mistrzów ściąga napastnika, a także kluby z ekstraklasy dokonują ciekawych ruchów. „Kaczki transferowe” przynoszą i dostarczają dawkę najważniejszych transferów oraz plotek. Zapraszamy.


Udostępnij na Udostępnij na

Mamy końcówkę czerwca i kluby nie czekają na otwarcie letniego okienka transferowego. Początek presezonu coraz bliżej, a klubom zależy, aby sprowadzeni piłkarze wzięli w nim udział. Tak więc obecnie wiele się dzieje i wielu zawodników zmienia swoje barwy. „Kaczki transferowe” opiszą wiele ciekawych informacji z ostatniego tygodnia.

Transfery sfinalizowane

Kluby z zagranicy

Kto: Gareth Bale
Skąd: Real Madryt
Dokąd: Los Angeles FC

Rozpoczynamy od przenosin, które kończą sagę transferową Garetha Bale’a. Kontrakt Walijczyka wygasa wraz z końcem czerwca i od dłuższego czasu było wiadome, że nie zostanie on przedłużony. Piłkarz postawił na Los Angeles FC, do którego przechodzi na zasadzie wolnego transferu. Jest to kolejne poważne wzmocnienie amerykańskiego klubu. Wcześniej ich szeregi zasilił Giorgio Chiellini.

https://twitter.com/LAFC/status/1541470916273504261?s=20&t=yCHlRWggGf2aOzw4CjBdbQ

Gareth Bale w poprzednim sezonie w barwach Realu wystąpił jedynie siedem razy i w tych meczach ustrzelił jednego gola. Skrzydłowy w ostatnim czasie skupiał się jednak bardziej na reprezentacji Walii, z którą wywalczył awans na mistrzostwa świata w Katarze. Łącznie dla „Królewskich” rozegrał 258 spotkań, w których 106 razy pokonywał bramkarza rywali i 67-krotnie asystował przy golach kolegów z drużyny. Gareth Bale chce spróbować swoich sił w MLS, a także budować formę na wspomniany mundial.

Kto: Cucho Hernandez
Skąd: Watford FC
Dokąd: Columbus Crew

Z Europy do Ameryki przenosi się także Cucho Hernandez. Columbus Crew za Kolumbijczyka zapłaci ponad 9 milionów euro, co dla „The Crew” jest rekordową sumą zapłaconą za piłkarza. Ruch może nieco szokować, gdyż zawodnik w kwietniu skończył dopiero 23 lata. Nie do końca wiadomo, czym kierował się napastnik.

Hernandez w swojej karierze grał między innymi dla Getafe, RCD Mallorca, Hueski, a ostatnio strzelał gole dla Watfordu. Poprzedni sezon nie był do końca udany dla zawodnika, spadł on z „Szerszeniami” z ligi. W 25 meczach Premier League strzelił pięć bramek i dołożył do tego dwie asysty.

Kto: Xavi Simons
Skąd: Paris Saint-Germain
Dokąd: PSV Eindhoven

O tym transferze media pisały od kilku tygodni. Xavi Simons miał przedłużyć kończący się kontrakt z PSG i udać się na wypożyczenie do zespołu z Eredivisie. Tak się nie stało. Holender odrzucił ofertę mistrza Francji, a PSV pozyska zawodnika za darmo.

Xavi Simons uchodził za perełkę La Masii, ale podobnie jak teraz nie przedłużył wygasającej umowy i dołączył do nowego zespołu, którym było PSG. 19-latek bronił barw francuskiej drużyny od 2019 roku, tam jego rozwój nieco przyhamował. Dla paryżan zagrał jedynie 11-krotnie, łapiąc głównie „ogony” meczów. Grając w pierwszej drużynie, strzelił jedną bramkę.

Zawodnik będzie miał okazję czarować swoim talentem w Holandii, gdzie będzie mu zdecydowanie łatwiej o minuty. Ten środkowy pomocnik mierzy jedynie 168 centymetrów, ale jak przystało na piłkarza z La Masii – bardzo dobrze radzi sobie z piłką przy nodze, a jego umiejętność podań stoi na wysokim poziomie. PSV zyskało naprawdę utalentowanego zawodnika.

Kto: Sven Botman
Skąd: LOSC Lille
Dokąd: Newcastle United

Bogaci właściciele Newcastle United nie zamierzają się zatrzymywać i dopinają kolejny duży transfer. Tym razem do Francji wędruje 37 milionów euro. Nie jest to jedyny transfer Newcastle w tym okienku.

Sven Botman to utalentowany holenderski obrońca. W minionym sezonie zbierał najlepsze noty spośród całej ekipy Lille. Gracz ma idealne papiery na grę w Premier League – jest silny i mierzy 195 centymetrów wzrostu. W dodatku ma jedynie 22 lata. Zawodnik może być teraźniejszością i przyszłością bogatego klubu. Jest to też piłkarz, który bardzo dobrze gra głową i jest groźny przy stałych fragmentach gry.

W zeszłym sezonie wystąpił w 32 spotkaniach i strzelił trzy gole. Mimo iż Lille ostatnio nieco rozczarowywało, to nie można tego powiedzieć o Svenie Botmanie.

Kto: Nick Pope
Skąd: Burnley FC
Dokąd: Newcastle United

Jest to ten drugi wspomniany transfer Newcastle United. Burnley spadło z Premier League, co z pewnością ułatwiło negocjacje z tamtejszymi działaczami. Golkiper przenosi się na St James’ Park za 11,5 mln euro. Jego wartość oscyluje w okolicach 15 milionów.

Pope od 2016 roku grał dla Burnley, w którego koszulce wystąpił 155 razy. 8-krotny reprezentant Anglii z pewnością pomoże zniwelować liczbę straconych bramek. 30-letni doświadczony golkiper mimo spadku zaliczył całkiem udany sezon.

Kto: Takumi Minamino
Skąd: FC Liverpool
Dokąd: AS Monaco

Po Sadio Mane Takumi Minamino to kolejny gracz, który opuszcza Anfield. Liverpool zarobi na Japończyku 15 milionów euro.

Takusami Minamino to ofiara mocnej linii ataku „The Reds”. Niestety nie mógł on konkurować z Mohamedem Salahem, Sadio Mane, Diogo Jotą czy Luisem Diazem. Od 2019 roku dla Liverpoolu zagrał w 53 meczach i zanotował 14 bramek, a także trzy asysty. Przez ostatni rok zaliczył jedynie 11 występów, łapiąc głównie ich końcówki. W międzyczasie był wypożyczony do Southampton.

Kto: José Luis Morales
Skąd: Levante UD
Dokąd: Villarreal CF

Jose Moralesem interesowali się Villarreal oraz Atletico Madryt. Konkretniejszy był ten pierwszy zespół i Morales przechodzi do „Żółtej Łodzi Podwodnej”. Szczegóły transakcji nie są znane. Wiemy, że zawodnik związał się kontraktem do 30 czerwca 2024 roku.

Villarreal od dłuższego czasu rozglądał się za bramkostrzelnym napastnikiem i padło na doświadczonego Jose Moralesa. Zawodnik w lipcu skończy 35 lat. W zeszłej kampanii La Liga w 35 meczach strzelił 13 goli i 7-krotnie asystował przy trafieniach kolegów z zespołu. Wynik jest bardzo dobry, zważywszy na fakt, że Levante w tym roku grało bardzo słabo i zajęło przedostatnią lokatę w tabeli. Poskutkowało to spadkiem na zaplecze La Liga.

Kto: Fernandinho
Skąd: Manchester City
Dokąd: Club Athletico Paranaense

Jeden z ciekawszych ruchów w „Kaczkach transferowych”. Fernandinho po dziewięciu latach opuszcza Manchester City. Wraca do klubu, z którego wypłynął na szerokie wody. Club Athletico Paranaense pozyskuje pomocnika za darmo.

W trakcie swojej przygody w Anglii Fernandinho pięć razy wygrał Premier League, raz wygrał Puchar Anglii, aż sześciokrotnie zdobył Puchar Ligi oraz dwa razy sięgnął po Tarczę Wspólnoty. Wcześniej siedmiokrotnie zostawał mistrzem Ukrainy. Defensywny pomocnik wygrał też z Brazylią Copa America. Teraz 37-latek wraca do Brazylii i będzie sporym wzmocnieniem dla nowego (starego) pracodawcy.

Kto: Lucas Leiva
Skąd: Lazio
Dokąd: Gremio

Lucas Leiva podobnie jak Fernandinho wraca do klubu, z którego przeszedł do Europy. Gremio pozyskuje pomocnika również za darmo. Wcześniej brazylijski klub kupił piłkarza Benfiki – Evertona.

W 2008 roku Lucas Leiva opuścił Brazylię i dołączył do Liverpoolu, z którego dziesięć lat później przeszedł do Lazio. W Rzymie zawodnik spędził pięć lat i dwukrotnie zdobył Superpuchar Włoch, a także raz sięgnął po tamtejszy puchar. W zeszłym sezonie zagrał w 35 meczach. Leiva wciąż gra na dobrym poziomie i fani Gremio mogą być zadowoleni, że zawodnik postawił na taki ruch.

Kto: Gedson Fernandes
Skąd: SL Benfica
Dokąd: Besiktas JK

Gedson Fernandes na dobre zadomowił się w Turcji. Tam spędził półtora roku na wypożyczeniach – w Galatasaray i Caykur Rizespor. Teraz odchodzi z Benfiki na zasadzie transferu definitywnego do Besiktasu. Portugalski klub otrzymał za niego 6 milionów euro.

11 spotkań, trzy trafienia i trzy ostatnie podania przed skutecznym sfinalizowaniem akcji to dorobek portugalskiego pomocnika. 23-latek kolejny raz przeprowadza się do Turcji, tym razem już na stałe. Jest to techniczny zawodnik, który lubi bawić się z piłką. Ma on pomóc Besiktasowi w powrocie do europejskich pucharów.

Kto: Alphonse Areola
Skąd: Paris Saint-Germain
Dokąd: West Ham United

Alphonse Areola już w zeszłym sezonie strzegł bramki West Hamu. Był on bowiem wypożyczony do drużyny „Młotów”. Klub zdecydował się wykupić trzykrotnego reprezentanta Francji za nieco ponad 9 milionów euro.

Łukasz Fabiański najpewniej w dalszym ciągu będzie bramkarzem numer jeden w Premier League, natomiast Areola będzie bronił w angielskich pucharach oraz Lidze Konferencji. Tak wyglądało to w zeszłym sezonie. We wszystkich rozgrywkach 29-latek zagrał 16 spotkań, z tego osiem na zero z tyłu.

Kto: Enzo Fernandez
Skąd: River Plate
Dokąd: SL Benfica

Enzo Fernandez przenosi się z Argentyny do Benfiki. Jest to kolejne poważne wzmocnienie tego klubu, wcześniej kupili Davida Neresa z Szachtaru Donieck. Za Enzo klub zapłacił 10 milionów euro. Kwota może wzrosnąć do 18 milionów.

21-letni środkowy pomocnik może okazać się sporym wzmocnieniem portugalskiego klubu, w przyszłości Benfica może na nim sporo zarobić. W Lizbonie słyną ze szlifowania talentów, a Enzo Fernandeza talentem na pewno możemy nazwać. 21-latek jest podstawowym piłkarzem argentyńskiego kolosa. Potrafi on bardzo dobrze podłączać się do ataku, gdzie jest skuteczny w polu karnym, nie zapomina przy tym o zabezpieczaniu defensywy. W 2022 roku zagrał w 25 spotkaniach, gdzie ustrzelił dziewięć bramek i odnotował siedem asyst.

Kto: Taiwo Awoniyi
Skąd: Union Berlin
Dokąd: Nottingham Forest FC

Taiwo Awoniyi związał się z Nottingham Forest pięcioletnią umową. Dla angielskiego klubu jest to najdroższy transfer w historii, za Nigeryjczyka zapłacili 20,5 mln euro. „Forest” tym samym dokonali pierwszego transferu po powrocie na najwyższy szczebel rozgrywkowy w Anglii.

Jest to spore wzmocnienie Nottingham. Taiwo Awoniyi to niezmiernie utalentowany napastnik. W zeszłym sezonie wystąpił 43 razy i zanotował 20 trafień oraz pięć asyst. Był on kluczowy w kontekście wywalczenia wysokiej lokaty Unionu w Bundeslidze, zajęli oni bowiem 5. miejsce, które gwarantuje grę w Lidze Europy. Zawodnik dobrze kończy akcję, a także potrafi wygrywać pojedynki z obrońcami rywali. Może być kluczowy dla angielskiego klubu w nadchodzącym sezonie.

Kto: Jese Rodriguez
Skąd: UD Las Palmas
Dokąd: MKE Ankaragucu

Jese przenosi się z drugoligowego Las Palmas, z którym nie udało się wywalczyć awansu, do Turcji. Konkretnie do MKE Ankaragucu, które awansowało do Super Lig. Klub pozyskał go jako wolnego agenta.

Jese Rodriguez po zdobyciu kolejnego tytułu Ligi Mistrzów z „Los Blancos” przenosi się za 100 milionów euro do Manchesteru City – jest to faworyt do wygrania tegorocznej Złotej Piłki, byłaby to już jego trzecia. Tak powinniśmy rozpocząć newsa o Jese, ale rzeczywistość okazała się brutalna. Piłkarz uchodził za wielki talent Realu Madryt, ale kontuzje i problemy z motywacją do treningów sprawiły, że przenosi się on do ligi tureckiej. W zeszłym sezonie wystąpił w 40 meczach, w których strzelił dziesięć bramek i zanotował sześć asyst. Jego Las Palmas przegrało baraże o awans do La Liga. Dla już 29-latka transfer to okazja, aby w jakimś stopniu nawiązać do formy z młodzieńczych lat.

Kto: Lucas Alario
Skąd: Bayer Leverkusen
Dokąd: Eintracht Frankfurt

Kolejnego transferu dokonuje Eintracht Frankfurt. Po Mario Goetze do klubu przychodzi Lucas Alario za kwotę 6 milionów euro. Wcześniej strzelał bramki dla Bayeru Leverkusen.

Lucas Alario nie rozegrał poprzedniego sezonu na swoim optymalnym poziomie. We wszystkich rozgrywkach ustrzelił siedem goli w 33 spotkaniach. Przez jeden zły sezon kibice Eintrachtu nie powinni go skreślać. Jego ogólny dorobek dla Bayeru to 58 bramek i 16 asyst w 164 spotkaniach.

Kto: Romelu Lukaku
Skąd: Chelsea FC
Dokąd: Inter Mediolan

Kwestią czasu było, aż ten transfer pojawi się w „Kaczkach transferowych”. Romelu Lukaku oficjalnie wraca do Mediolanu. Tamtejszy Inter wypożycza piłkarza na jeden sezon i pokryje całe wynagrodzenie zawodnika. Wynosi ono obecnie 8,5 miliona euro, gdyż Belg zgodził się wcześniej na obniżkę pensji. W umowie nie znajduje się opcja wykupu napastnika.

Kto by się spodziewał, że po niespełna roku Lukaku wróci do Interu Mediolan. W końcu zeszłego lata Chelsea wydała na niego 113 milionów euro. Piłkarz mimo obiecującego początku, kiedy to rozegrał kapitalny mecz przeciwko Arsenalowi, stał się niewypałem. Angielskie boiska najwidoczniej nie służą graczowi – już raz nie udało mu się przebić w drużynie „The Blues”, a przygoda w czerwonej części Manchesteru także nie należała do udanych. Wyjątkiem jest czas spędzony w Evertonie.

Może to dziwić, bo wydaje się, że piłkarz ma wszystko, by stać się gwiazdą Premier League. Siła, wzrost, umiejętność gry z obrońcą na plecach, często wygrywane starcia fizyczne, ale najwidoczniej to nie wszystko. Belg będzie miał być może jeszcze jedną szansę na podbój angielskiej ligi za rok po zakończeniu wypożyczenia.

Romelu Lukaku w minionym sezonie zanotował 15 trafień, do których dołożył dwie asysty w 44 spotkaniach.

Kto: Bartol Franjić
Skąd: Dinamo Zagrzeb
Dokąd: VfL Wolfsburg

Bartol Franjić to 22-letni defensywny pomocnik, który opuszcza swoją ojczyznę. Po piłkarza zgłosił się Wolfsburg i za zawodnika zapłacił 7,5 mln euro.

Wolfsburg dokonuje ciekawego ruchu. Zeszły sezon nie był dla „Wilków” udany i rozgrywki zakończyli na odległym 12. miejscu. Na dodatek z klubu odchodzi Xaver Schlager. Klub więc zareagował i sięgnął po trzykrotnego mistrza Chorwacji. Piłkarz ustawia się w defensywie jak powinien i umiejętnie przewiduje zagrania przeciwnika, a także dobrze odbiera piłkę.

W poprzednim sezonie na boisko wybiegał 40 razy. Trzykrotnie asystował i raz udało mu się strzelić bramkę. Piłkarz grał dla młodzieżowych drużyn Chorwacji.

Kto: Alessio Cragno
Skąd: Cagliari Calcio
Dokąd: AC Monza

Zbroi się też AC Monza. Ich szeregi zasili Alessio Cragno, który po spadku Cagliari przenosi się do beniaminka Serie A na zasadzie wypożyczenia. Jeśli „Biancorossi” utrzymają się w lidze, to pojawi się obowiązek wykupu golkipera za kwotę 3,6 miliona euro. Za jego wypożyczenie zapłacili 400 tysięcy euro.

Alessio Cragno nie zaliczy minionego sezonu do udanych. Jego Cagliari spadło z ligi, a także pod względem indywidualnym nie był to jego najlepszy sezon. Trafia do klubu z Monzy, aby wciąż występować na najwyższym szczeblu rozgrywkowym. Mimo niewysokiego jak na bramkarza wzrostu (184 centymetry) Włoch potrafi popisać się znakomitym refleksem oraz robinsonadą. Jest to naprawdę ciekawe wzmocnienie. Z pewnością pomoże on w walce o utrzymanie.

W zakończonym już sezonie rozegrał 36 spotkań, w których wpuścił 64 bramki. Trzeba jednak pamiętać, że defensywa Cagliari spisywała się bardzo kiepsko.

Kto: Domenico Criscito
Skąd: FC Genoa
Dokąd: Toronto FC

Ostatnim opisanym przez nas transferem poza granicami naszego kraju w „Kaczkach transferowych” są przenosiny Domenico Criscito do Toronto. Kanadyjski klub pozyskał zawodnika na zasadzie wolnego transferu, gdyż kontrakt z włoskim klubem dobiegł końca.

Na zakończenie swojej kariery Domenico Criscito udaje się do Toronto. Obrońca w swojej karierze grał dla Juventusu, Zenitu, a ostatnio dla Genoi. Piłkarz reprezentował też barwy swojej drużyny narodowej, dla której wystąpił 26 razy. Przez ostatni rok wybiegał na boisko 21-krotnie. W tych spotkaniach strzelił siedem bramek i dołożył do tego jedną asystę.

Ekstraklasowe transfery

Kto: John Yeboah
Skąd: Willem II Tilburg
Dokąd: Śląsk Wrocław

Śląsk Wrocław się wzmacnia. Tydzień temu w „Kaczkach transferowych” pisaliśmy o przeprowadzce Rafała Leszczyńskiego, a teraz do klubu przechodzi John Yeboah. Związał się on z wrocławskim zespołem trzyletnią umową.

John Yeboah dotychczas reprezentował barwy Willemu II Tilburg. W minionym sezonie ze swoją drużyną spadł z ligi, ale nie odgrywał w niej większej roli. W Eredivisie wystąpił zaledwie osiem razy. Może się za to pochwalić występami w młodzieżowej reprezentacji Niemiec, dla której kilkukrotnie zdobywał gole. Jest to dobre wzmocnienie Śląska Wrocław, gdyż piłkarz występuje na pozycji skrzydłowego. „Wojskowym” brakowało piłkarzy na tę pozycję.

Kto: Bozhidar Chorbadzhiyski
Skąd: Stal Mielec
Dokąd: Widzew Łódź

Po powrocie do ekstraklasy wzmacnia się Widzew. Bozhidar Chorbadzhiyski przenosi się do Łodzi na zasadzie wolnego transferu.

Od 2020 roku piłkarz przywdziewał barwy Stali Mielec. W trakcie poprzedniej kampanii ekstraklasy zagrał 21 razy i zanotował jedno trafienie. Piłkarz jest wysoki i silny – mierzy 195 centymetrów, dobrze gra głową. Jest to solidne wzmocnienie Widzewa Łódź.

Kto: Janusz Gol
Skąd: Górnik Łęczna
Dokąd: Arka Gdynia

Arka Gdynia dokonuje transferu, który ma im pomóc w walce o awans do ekstraklasy. Janusz Gol przenosi się do Gdyni za darmo po wygaśnięciu umowy.

Janusz Gol w zeszłym sezonie grał dla Górnika Łęczna, a wraz z nim spadł ligę niżej. W ekstraklasie przez ostatni rok wystąpił w 29 meczach, strzelił w nich cztery bramki i odnotował dwie asysty. Jest to kolejne wzmocnienie Arki Gdynia, która ma jeden cel – powrót do ekstraklasy.

Kto: Jarosław Jach
Skąd: Crystal Palace
Dokąd: Zagłębie Lubin

Kończy się nieudana przygoda Jarosława Jacha w Anglii. Po wygaśnięciu kontraktu wraca on do Zagłębia Lubin, w którym spędził pięć lat swojej kariery.

Gdy w 2018 roku Crystal Palace ściągało do siebie utalentowanego środkowego obrońcę, odbiło się to szerokim echem. Niestety Polak nie przebił się i nawet nie zadebiutował na boiskach Premier League. Czekała go fala wypożyczeń, a teraz 28-latek wzmacnia Zagłębie Lubin, dla którego grał już wcześniej. Dla „Miedziowych” jest to solidne wzmocnienie defensywy i daje to nadzieję na poprawę względem ostatniego sezonu.

Kto: Tymoteusz Klupś
Skąd: Lech Poznań
Dokąd: Zagłębie Sosnowiec

Zagłębie Sosnowiec się zbroi i ściąga do siebie 22-letniego Tymoteusza Klupsia. Skrzydłowy, tak jak Bozhidar Chorbadzhiyski, dołącza do klubu za darmo jako wolny agent.

Kariera Tymoteusza nie do końca idzie w tym kierunku, w jakim by sobie życzył sam zainteresowany. Gdy wchodził do pierwszej drużyny „Kolejorza”, uchodził za spory talent. Niestety sprawy nie potoczyły się tak, jak miały, i w zeszłym sezonie rozegrał tylko jeden mecz dla pierwszej drużyny Lecha. Jego całkowity dorobek w ekstraklasie to 32 spotkania, jeden gol i dwie asysty.

Kto: Kamil Kościelny
Skąd: Puszcza Niepołomice
Dokąd: Warta Poznań

Warta Poznań pozyskała doświadczonego stopera. Kamil Kościelny związał się z Wartą kontraktem do 30 czerwca 2024 roku.

Drużyna z Poznania polepsza sytuację w defensywie. 31-letni obrońca w swojej karierze grał między innymi w Stali Mielec, Radomiaku Radom, Rakowie Częstochowa, a ostatnio występował w barwach Puszczy Niepołomice. Dla niej wystąpił w 15 meczach, w których strzelił dwa gole i dołożył do tego dwie asysty. Jesienią rozegrał osiem spotkań w ekstraklasie, grając jeszcze dla Stali Mielec.

Plotki transferowe

Jeśli chodzi o ekstraklasę, to testy medyczne przechodzi Afonso Sousa i kwestią czasu jest, kiedy dostaniemy oficjalne potwierdzenie tego transferu. Wciąż nieznana jest przyszłość Damiana Kądziora, za którego Piast Gliwice odrzucił kolejną ofertę. „Kolejorz” rozgląda się też za nowym obrońcą. Padło na Pavle Vagicia, który występuje w Rosenborgu. W Poznaniu starają się o jego pozyskanie.

Afonso Sousa kolejnym transferem Lecha Poznań

Raków również nie śpi i finalizuje transfery. Onni Valakari może zasilić szeregi wicemistrza Polski. Jest to reprezentant Finlandii. 22-latek występuje na pozycji ofensywnego pomocnika. Bliski dołączenia do klubu jest Xavier Dziekoński z Jagielloni. W październiku skończy już 19 lat, a jego rozwój znacznie przyhamował.

Ciekawe ruchy tyczą się także naszych reprezentantów. Jan Bednarek chciałby zmienić otoczenie, a jego usługami poważnie zainteresowana jest AS Roma. Jose Mourinho życzy sobie, aby wzmocnić defensywę, a polskiego obrońcę chciał mieć w swojej drużynie już za jego czasów w Tottenhamie. Pojawiają się także informacje, jakoby Jakub Kiwior budził zainteresowanie władz Napoli. Jakub zaliczył ostatnio udane mecze w biało-czerwonych barwach.

Niepewność budzi sytuacja Grzegorza Krychowiaka. Jego agent stwierdził, iż ten zostaje w rosyjskim Krasnodarze. Wcześniej PZPN poinformował, że ze względu na występy w Rosji powołania więcej nie otrzyma Maciej Rybus. Coraz bliżej zmiany klubu jest za to kapitan naszej reprezentacji, Robert Lewandowski. Hiszpańskie i polskie media informują, że napastnik jest coraz bliżej przenosin na Camp Nou. Bayern miał zmienić stanowisko po rozmowie z Polakiem i ma być gotów sprzedać snajpera za odpowiednią kwotę.

Pozostając w Katalonii, w FC Barcelona sporo się dzieje. Wciąż nieznana jest przyszłość Dembele. Zdaniem Gerarda Romero szanse na pozostanie Francuza w Barcelonie wynoszą 60%. „Duma Katalonii” miała też osiągnąć pełne porozumienie w sprawie transferu Carlosa Solera z Valencii, ta miałaby otrzymać za niego 20 milionów euro. Kupno Hiszpana zależy jednak od sprzedaży Frenkiego de Jonga, który ma zostać piłkarzem Manchesteru United. Wraz z nim z Katalonii ma odejść Clement Lenglet. Obrońcę w swoim zespole widziałby Antonio Conte.

W Anglii także sporo się dzieje. Chelsea dogadała się z Leeds United w sprawie transferu Raphinhi. Cały czas trwa też saga z Raheemem Sterlingiem. W Londynie panują pozytywne odczucia odnośnie do transferu obu skrzydłowych. Byłoby to bardzo dobre wzmocnienie obydwu stron boiska. Na dniach zostanie też ogłoszony transfer Gabriela Jesusa, który przenosi się z Manchesteru do Arsenalu. W drugą stronę niemalże na pewno powędruje Kalvin Phillips, za którego Leeds dostanie przynajmniej 42 miliony euro. Transakcje obu zawodników potwierdził Fabrizio Romano.

We Włoszech Juventus negocjuje z Angelem Di Marią. Mówiło się też o zainteresowaniu „Starej Damy” Luisem Suarezem, ale ten jest blisko przenosin do argentyńskiego River Plate. Negocjuje także PSG z Interem Mediolan, paryski klub chciałby wzmocnić defensywę Milanem Skriniarem.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze