Kaczki transferowe #30 – transfery w rytmie brazylijskiej samby


30 stycznia 2016 Kaczki transferowe #30 – transfery w rytmie brazylijskiej samby

Okrągłe, bo 30., wydanie „Kaczek” przyniosło wiele interesujących transferów, w tym koniec jednej z największych sag transferowych zimowego okienka. Co wydarzyło się w futbolowym świecie?


Udostępnij na Udostępnij na

Kto: Alexandre Pato

Skąd: Corinthians Sao Paulo

Dokąd: Chelsea Londyn

Status: Oficjalnie (nareszcie)

Głośno zapowiadany powrót Brazylijczyka do Europy stał się faktem. 26-letni napastnik przeniósł się ze słonecznego Sao Paulo do londyńskiej Chelsea na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Media mówią o klauzuli wykupu, w której widnieje zapis mówiący o tym, iż jeżeli nie zostanie aktywowana, to Pato nie będzie mógł dołączyć do żadnego innego angielskiego klubu aż do 2020 roku.

Czy znany ze swojej podatności na kontuzje napastnik odnajdzie się w klimatach siłowej i intensywnej Premier League? Jeżeli tak, to można mieć nadzieję na ciekawe wzmocnienie formacji ataku.

W ramach przypomnienia – 27-krotny reprezentant Brazylii grał w latach 2007-2012 w barwach klubu AC Milan, gdzie w 150 występach mógł się pochwalić 63 bramkami. Następnie powrócił do ojczyzny, w której bronił barw Corinthians Sao Paulo oraz FC Sao Paulo.


Kto: Matt Miazga

Skąd: New York Red Bulls

Dokąd: Chelsea Londyn

Status: Oficjalnie

Chelsea poszła za ciosem i zakontraktowała kolejnego piłkarza. Tym razem padło na 20-letniego amerykańskiego środkowego obrońcę, którego transfer od kilku dni był już niemal pewny. Zawodnik podpisał czteroipółletni kontrakt. Kwota odstępnego jest nieznana, aczkolwiek mówi się o sumie rzędu od 3,5 do 5 milionów funtów.

Amerykanin o polskich korzeniach raczej nie zmiażdży konkurencji w nowej drużynie. Wysoce prawdopodobne jest to, że nowy nabytek szybko trafi na wypożyczenie do słabszego klubu w celu nabrania doświadczenia.


Kto: Sandro

Skąd: Queens Park Rangers F.C.

Dokąd: West Bromwich Albion

Status: Oficjalnie

Kolejny Brazylijczyk, kolejne wypożyczenie. Sandro wraca do Premier League na okres półrocznego wypożyczenia z możliwością transferu definitywnego. Pomocnik wystąpił w tym sezonie w zaledwie 11 meczach „The Hoops”.


Kto: Adriano

Skąd: Emerytura

Dokąd: Miami United F.C.

Status: Oficjalnie

„Imperador” kończy krótką rozłąkę z piłką. Była gwiazda Interu Mediolan, stawiana jako przykład zniszczenia swojej kariery przez używki, powraca do gry – tym razem w Stanach Zjednoczonych. Jego nowym klubem będzie drużyna Miami United F.C. grająca w lidze NPSL. Jest to czwarty poziom rozgrywkowy tamtejszych rozgrywek piłki nożnej.

Media mówią, iż transfer jest wynikiem wykupienia przez piłkarza 40% udziałów drużyny.


Kto: Moussa Dembele

Skąd: Fullham F.C.

Dokąd: Tottenham Hotspur

Satus: Blisko realizacji

Jak podaje serwis Sky Sports – Tottenham jest bliski sprowadzenia… Moussy Dembele. Ale chwila, czy pomocnik i reprezentant Belgii nie podpisał niedawno przedłużenia kontraktu z popularnymi „Kogutami”? Owszem, jednak nie o niego tu chodzi. Tematem zainteresowania jest 19-letni Francuz grający na pozycji napastnika. Kwota transferu ma wynieść 6 mln funtów, a sam zawodnik ma zostać w Fullham do końca sezonu w ramach półrocznego wypożyczenia.


Kto: Adam Hlousek

Skąd: VfB Stuttgart

Dokąd: Legia Warszawa

Status: Przeszedł badania medyczne

Transferowa ofensywa Legii trwa w najlepsze. Po zakontraktowaniu Borysiuka, Hamalainena, Jędrzejczyka i Niezgody nadszedł czas na obrońcę Stuttgartu. Uniwersalny Czech może być rozwiązaniem problemów z brakami kadrowymi w linii obrony oraz na boku pomocy. Piłkarz z bagażem doświadczenia, jakim jest 81 występów w Bundeslidze, powinien przynieść ze sobą wysoką jakość i solidność.

Wyceniany przez serwis Transfermarkt na 1 mln euro Hlousek jest już na zgrupowaniu kadry na Malcie, gdzie może zacząć współpracę z trenerem oraz nowymi kolegami.


Kto: Radosław Cierzniak

Skąd: Wisła Kraków

Dokąd: Legia Warszawa

Status: Oficjalnie

Mówiłem już, że ofensywa transferowa Legii trwa w najlepsze? Chyba tak. Ten przypadek jednak nie jest zbytnim powodem do zadowolenia kibiców „Wojskowych”. Trudno bowiem pogodzić się z decyzją Dusana Kuciaka o niemal pewnym przejściu do Hull City. Następcą okazał się 32-letni Radosław Cierzniak. Bramkarz zostaje jednak do końca sezonu w Krakowie, trzyletni kontrakt ma zacząć obowiązywać od 1 lipca 2016 roku.


Kto: Dominik Furman

Skąd: Legia Warszawa

Dokąd: Hellas Werona

Status: Blisko realizacji

Czyżby w Weronie szykowała się mała polska kolonia? Coraz więcej się mówi o tym, że do Pawła Wszołka może dołączyć kolejny reprezentant „Biało-czerwonych”. Furman wciąż nie może znaleźć swojego miejsca – zarówno w Toulouse, jak i w Legii nie dostaje możliwości na regularną grę. Sytuacja może się pogorszyć jeszcze bardziej, konkurencja po transferach Borysiuka i Hamalainena stała się bowiem jeszcze większa.

Czy krok postawiony w stronę włoskiej Serii A będzie tym, który zapewni mu odpowiednie warunki do rozwoju? Trudno powiedzieć, gdyż Hellas Werona boryka się z ogromnymi problemami, czego namacalnym dowodem jest ostatnie miejsce w tabeli ligi włoskiej.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze