Jovanović sfrustrowany brakiem gry


Pomocnik Liverpoolu, Milan Jovanović, powiedział, że będzie rozważał odejście z klubu, jeżeli nie dostanie na boisku więcej czasu. Dołączył on do „The Reds” podczas letniego okienka transferowego.


Udostępnij na Udostępnij na

Zawodnik do stolicy Beatlesów przeniósł się dość nie dawno. Na zasadzie wolnego transferu opuścił on Standard Liege, a jak wyznał jakiś czas temu, do ruchu przekonał go jeszcze wcześniej Rafa Benitez, który aktualnie pracuje w Interze. Roy Hodgson nie daje jednak zbyt wielu szans Serbowi, który większość czasu spędza na ławce rezerwowych. Narasta w nim przez to frustracja, o której opowiedział dla „Daily Mirror”.

Czas zaczyna się wlec. Jestem typem człowieka walecznego, lecz jeżeli ta kwestia się nie rozwiąże, zmienię klubnawet jeżeli jest jeszcze za wcześnie, by o tym myśleć. Jestem w formie, ciężko pracuję i wybiegłem na boisko w ośmiu meczach. W kilku ostatnich spotkaniach nie byłem jednak w wyjściowej jedenastce i nie wchodziłem nawet jako zmiennik.

Jovanović zagrał co prawda w Pucharze Ligi przeciwko Northampton, lecz szczytem jego ambicji na pewno nie są starcia tego pułapu. Sytuacji nie poprawia też fakt, że Liverpool z tych rozgrywek w haniebny sposób odpadł. Reprezentant Serbii powoli zaczyna tęsknić za byłym klubem.

Muszę się przyzwyczaić do nowego systemu. Cały czas bronię. Tylko trzy lub cztery drużyny w Premier League grają atrakcyjny futbol. Inne zdobywają gole przez zaangażowanie, dyscyplinę i obronę. Tęsknię za Standardem i tamtejszym miastem – wyznał Jovanović.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze