Do grona zakontraktowanych: Kwieka, Leszczaka i Bembna, dołączyli w piątek 21-letni Maciej Mańka z GKS-u Tychy oraz 32-letni były reprezentant Polski Mariusz Jop.
– Maciej jest wszechstronnym piłkarzem, który może grać na boku obrony i pomocy. Mam nadzieję, że będzie nabierał doświadczenia przy takich zawodnikach jak Michał Bemben. Opieramy zespół nie tylko na zawodnikach młodych, ale także doświadczonych i takim właśnie jest Mariusz Jop. Liczę, że Mariusz wprowadzi dużo rutyny i spokoju w szeregi naszej linii obrony – powiedział dyrektor ds. sportowych Tomasz Wałdoch. Jop związał się z Górnikiem dwuletnią umową, Mańka podpisał pięcioletni kontrakt.
Maciej Mańka jest wychowankiem MOSM-u Tychy, z którego przeniósł się do III-ligowego wówczas GKS-u Tychy. Po raz pierwszy Maciek pojawił się w wyjściowej jedenastce tyskiej drużyny w meczach barażowych o wejście do II ligi z Aluminium Konin. Tyszanie dwumecz zakończyli sukcesem, a nowy pomocnik Górnika w ciągu ostatnich dwóch sezonów rozegrał w II lidze 54 mecze, w których zdobył osiem bramek.
Najbardziej znany spośród piątkowych wzmocnień jest występujący ostatnio w Wiśle Kraków Mariusz Jop, który urodził się 3 sierpnia 1978 roku w Ostrowcu Świętokrzyskim i jest wychowankiem tamtejszego KSZO. Jego następnym klubem była Wisła, której barw bronił – z sezonową przerwą na występy w Widzewie – przez cztery lata. W tym czasie trzykrotnie sięgnął z „Białą Gwiazdą” po mistrzostwo Polski i dwa razy po Puchar Polski. Dobra gra w klubie i reprezentacji zaowocowała transferem do rosyjskiego FK Moskwa, gdzie Mariusz spędził pięć lat. Do Polski wrócił rok temu, przywdziewając na powrót koszulkę Wisły. Rywalizacja o miejsce w defensywie z Arkadiuszem Głowackim i Marcelo sprawiła, że Jop zagrał tylko w 12 spotkaniach, a po sezonie włodarze Wisły nie zdecydowali się przedłużyć wygasającej umowy. Nowy nabytek Górnika wystąpił do tej pory w 27 meczach reprezentacji Polski.
Na wtorek zarząd klubu zaplanował konferencję prasową, podczas której zostanie przedstawiony kolejny, nowy zawodnik Górnika Zabrze.
Alleluja dziękuje ci wisło
ciekawe ile Jop strzeli somobóji