Już dzisiaj meczem z Lechią Gdańsk rozgrywki zainauguruje Ruch Chorzów. Wbrew medialnym doniesieniom „Niebiescy” przystąpią do tego spotkania w najsilniejszym składzie.
Ariel Jakubowski i Gabor Straka rzekomo mieli pauzować za nadmiar żółtych kartek, które obejrzeli jeszcze w zeszłym sezonie. Okazało się jednak, że według obowiązujących przepisów kartki te zostały anulowane wraz z zakończeniem rozgrywek. – Cały czas otrzymuję takie zapytania z klubów Ekstraklasy. Gdyby zawodnik dostał bezpośrednio czerwoną kartkę w ostatniej kolejce poprzedniego sezonu to wówczas kara przechodzi na obecny. Same żółte kartki się nie liczą – wyjaśnił całą sytuację rzecznik prasowy Ekstraklasy SA, Adrian Skubis.
Istnieje szansa, że z Lechią zagra również Łukasz Janoszka, który ostatnio borykał się z kontuzją. Piłkarz w pierwszym meczu z Austrią Wiedeń skręcił kostkę i wydawało się, że opuści początek sezonu. – Łukasz dochodzi do siebie po skręceniu kostki i jego szanse na grę z Lechią są bardzo duże – powiedział doktor Jacek Sypniewski.
