Uniejowska Akademia Futbolu to szkółka stawiająca na piłkarski rozwój zarówno chłopców, jak i dziewczynek. Dodatkowo jej ambasadorami są uznane w futbolowym świecie nazwiska: Smolarek, Pajor czy Tarczyńska. Jak szkolą w Uniejowie? Co mogą zaoferować młodym adeptom futbolowego rzemiosła? O tym mówi Jakub Witek, menedżer do spraw promocji i marketingu.
Uniejowska Akademia Futbolu powstała w 2013 roku, a od jakiegoś czasu poszczycić się może tym, że stawia nie tylko na rozwój chłopców. Promuje także piłkę nożną wśród dziewcząt, również im proponując różnego rodzaju sportowe zajęcia. Kto wie, może za jakiś czas usłyszymy o jakiejś młodej piłkarce z Uniejowa, która podąża śladami Ewy Pajor?! Na temat funkcjonowania akademii wypowiedział się dla nas Jakub Witek, menedżer do spraw marketingu i promocji. Zapraszamy na rozmowę!
***
Jest coś, czym Uniejowska Akademia wyróżnia się na tle reszty stawki z Polski? Co o tym myślisz?
Z całą pewnością, żadna inna akademia piłkarska w Polsce nie ma w swoich szeregach takich ambasadorów. Ewa Pajor, Agata Tarczyńska i Euzebiusz Smolarek to nazwiska dobrze znane wszystkim piłkarskim kibicom nad Wisłą. Ich wiedza, doświadczenie i kontakty w najlepszych klubach w Polsce i Europie z całą pewnością pomogą nam w dalszym rozwoju i mamy nadzieję, że przełożą się na wychowanie kilku piłkarek i piłkarzy światowego formatu.
Jak wygląda schemat szkolenia?
Do akademii przyjmowane są dziewczynki i chłopcy w wieku 5 lat. W pierwszym roku pracy skupiamy się na prostych zabawach ogólnorozwojowych z elementami piłki. Staramy się wypracować pewne schematy treningu piłkarskiego. Uczymy dzieci, co to jest rozgrzewka, dbamy o odpowiednie nawodnienie w czasie przerw, utrzymujemy dyscyplinę, a co za tym idzie – koncentrację na zajęciach. Dbamy o integrację i atmosferę w drużynie.
Prowadzicie jakieś dodatkowe zajęcia?
Dodatkowo dzieci mogą korzystać z odnowy biologicznej czy nauki pływania w Termach Uniejów. Mają też do dyspozycji zajęcia korygujące wady postawy w Uzdrowisku „Instytucie Zdrowia Człowieka w Uniejowie”.
Czy nowi ambasador i ambasadorki będą brały aktywny udział w zajęciach?
Tak, cała trójka będzie odwiedzała dzieci na zajęciach i brała w nich aktywny udział, jeśli tylko będą im pozwalać na to obowiązki zawodowe. Ciekawe jest, że UAF stawia na rozwój dziewcząt.
Jak to dokładnie funkcjonuje? W jakim wieku dziewczęta mogą zacząć uczęszczać na zajęcia? Czy ich treningi wyglądają podobnie do tych chłopięcych?
Od zeszłego roku w naszej akademii, której koordynatorem jest Piotr Kozłowski (pierwszy trener Ewy Pajor), trenuje grupka dziewczynek z 2015 rocznika, to najmłodsze dziewczynki, które u nas obecnie trenują. Na tym poziomie zajęcia niczym się nie różnią od zajęć dla chłopców. Każdy trening to godzina aktywnej zabawy, zajęć koordynacyjnych i drobnych elementów piłkarskich jak kopnięcia czy zatrzymania piłki.
Ewa Pajor, Agata Tarczyńska i Euzebiusz Smolarek ambasadorami Uniejowskiej Akademii Futbolu
Czy planujecie nawiązać jakieś relacje z klubami ligowymi tak, by starsze roczniki mogły łatwiej przechodzić do seniorskiej piłki?
Akademia funkcjonuje od 2013 roku i od zawsze współpracowała z miejscowym klubem Termy Uniejów. Jednakże najzdolniejsi wychowankowie, którzy chcą rozwijać swój talent na najwyższym poziomie, mają taką możliwość. To akademia nawiązuje kontakty z takimi klubami, jak: Polonia Warszawa, Widzew Łódź czy PSV Łódź. W tych klubach chłopcy mogą rywalizować w wyższych ligach rozgrywkowych, a następnie dzięki ciężkiej pracy zaistnieć w seniorskiej piłce. Chcemy, żeby podobną drogą szły trenujące u nas dziewczynki, które w przeszłości mogą występować w takich klubach jak Górnik Łęczna, Medyk Konin. A kto wie, może kiedyś – podobnie jak Ewa – jedna z naszych zawodniczek wyjedzie do mocnej europejskiej drużyny.
Zajmujesz się kobiecą piłką od dawna. Jak przebiega według Ciebie rozwój tej dyscypliny w Polsce?
Z roku na rok jest coraz lepiej. Liczba kibiców na meczach reprezentacji Polski rośnie, społeczeństwo ma coraz większą wiedzę na temat kobiecej piłki. Z grającym obecnie w Górniku Łęczna Leandro miałem okazję kilka razy porozmawiać o piłce nożnej w wykonaniu pań. Pierwsza nasza rozmowa miała miejsce w Mielcu podczas meczu Polska – Szwajcaria (mecz zakończył się remisem 0:0). Leo bardzo pozytywnie mnie zaskoczył dogłębną wiedzą na temat naszych reprezentantek. I nie jest on jedynym piłkarzem, którego znam, a który śledzi kariery naszych zawodniczek. Podobnie wygląda sprawa w przypadku dziennikarzy. Coraz więcej redakcji angażuje się w promowanie piłki kobiecej. Dlatego piłkarki częściej pokazują się w mediach, a sponsorzy dostrzegają ich potencjał marketingowy i chcą inwestować pieniądze w sport, który dynamicznie się rozwija. Kilka dni temu podpisaliśmy umowę, na mocy której partnerami technicznymi Uniejowskiej Akademii Futbolu zostały R-Gol i Nike. Prowadzimy rozmowy z kolejnymi firmami, które, mam nadzieję, będą wspierać nasze projekty przygotowywane na 2022 rok i przyczynią się do rozwoju kobiecego futbolu w Polsce.