Pomocnik Udinese Calcio, Mauricio Isla, jest już o krok od zmiany barw klubowych. Chilijczyk w przyszłym sezonie będzie występował w Juventusie Turyn, jednak jak zdradził, jego marzeniem jest gra w Madrycie.
Ostatnim warunkiem, jaki musi spełnić Isla, by dołączyć do zespołu mistrza Włoch, jest pozytywne przejście testów medycznych. Mimo wszystko pomocnik wcale nie zamierza do końca kariery grać w Turynie, choć wcześniej zdradził, że to właśnie było jego marzeniem. Teraz ogłosił, że chciałby grać w zespole Mourinho.
Zespół ze stolicy Hiszpanii interesował się Chilijczykiem jeszcze tego lata, ale ostatecznie do żadnych oficjalnych rozmów nie doszło. To nie zraziło jednak Islę.
– Wierzę w siebie i wiem, że pewnego dnia zagram w Realu Madryt – stwierdził 24-latek.
Ciekawe kiedy w Realu zagra?
Jeśli będzie tak dobrze grał i nawet lepiej to
może za 2 czy 3 sezony :)