Podczas każdej wielkiej imprezy są uważani za faworytów, ale w ostatnich latach, szczególnie w Copa America, nie wiedzie im się najlepiej. Mowa o Argentynie, która w tym roku dysponuje bardzo dobrym składem i jej celem jest zdobycia Mistrzostwa Ameryki Południowej.
Zaczynając przedstawiać reprezentację Argentyny nie sposób nie wspomnieć o tym co wydarzyło się niecały rok temu. Wtedy to na brazylijskiej ziemi Argentyńczycy wywalczyli wicemistrzostwo świata przegrywając w meczu finałowym z Niemcami. Do wyłonienia zwycięscy potrzebna była dogrywka. Przypomnijmy sobie jak wyglądało to spotkanie.
Podczas tamtej imprezy Argentyńczków prowadził Alejandro Sabella, jednak głównym przywódcą tamtej drużyny był Leo Messi. To na nim opierała się gra Argentyny, sam Messi wygrał dla swojej reprezentacji przynajmniej dwa mecze na tym turnieju. W wielu spotkaniach widać było, że także koledzy wiedzieli, że nawet jak im nie będzie szło to Messi może przeprowadzić akcję, która zapewni im zwycięstwo. Nie widać było w tej drużynie stylu, ale wynik jaki ona osiągnęła, trzeba było uznać za bardzo dobry. Oczywiście zarówno kibice, jak i piłkarze czuli się rozczarowani, ale nie mogło być inaczej, ponieważ mistrzostwo uciekło im sprzed nosa.
Po mistrzostwach Sabella zrezygnował z prowadzenia reprezentacji Argentyny, a nowym selekcjonerem został Gerardo Martino. Więcej o nowym trenerze Albicelestes opowiem w dalszej części. Po mundialu Argentyńczycy rozegrali siedem meczy towarzyskich. Były to spotkaniach, w których to Gerardo Martino, sprawdzał bardzo dużą liczbę zawodników, rotował składem, aby wybrać ten optymalny skład na tegoroczny turniej Copa America. Jego podopieczni odnieśli w tych meczach pięć zwycięstw i ponieśli dwie porażki, ale naprawdę na te wyniki trzeba patrzeć z przymrużeniem oka, ponieważ w żadnym z tych meczy nie wystąpili oni w najmocniejszym składzie.
Na kogo warto zwrócić uwagę?
Jeżeli mówimy o Argentynie, to oczywiście nasuwa nam się na myśl nazwisko Messi. Nie ma się co temu dziwić, ponieważ zawodnik Barcelony już od kilku lat pokazuje futbol o jakim wielu zawodników może tylko pomarzyć. Ten sezon dla niego jest bardzo udany. We wszystkich rozgrywkach strzelił już 58 bramek, a niektóre z nich były wręcz niesamowite.
https://www.youtube.com/watch?v=n1icQjpG8vM
Zawodnik w słabej dyspozycji, takich bramek by nie zdobywał. Największą siłą Argentyny jest linia ofensywna. Aguero, Higuain, Lavezzi czy Di Maria, to zawodnicy których w składzie chciałby mieć każdy trener, ale chcę się skupić na innym piłkarzu, a jest nim Carlos Tevez. Piłkarz Juventusu ostatni mecz w kadrze rozegrał podczas ostatniego Copa America, czyli w 2011 roku. Trener Sabella nie widział dla niego miejsca w swojej reprezentacji. Była to bardzo dziwna decyzja, ponieważ już przed Mundialem w Brazylii Tevez prezentował się bardzo dobrze.
Ten sezon jest w wykonaniu Argentyńczyka jeszcze bardziej udany. Razem z Juventusem wygrał mistrzostwo Włoch, Puchar Włoch, a także znacznie dopomógł swojemu klubowi w dojściu do finału Ligi Mistrzów. Tevez ma także szansę by zostać królem strzelców Serie A, w której to do tej pory strzelił 20 bramek.
Czy Tevez może być kluczowym piłkarzem Argentyny podczas tego turnieju? Jeżeli przyjrzymy się meczom towarzyskim, to dowiemy się, że Gerardo Martino wpuszczał go na boisko wyłącznie z ławki rezerwowych. Tevez ma być jego jokerem, który wejdzie na boisko na ostatnie dwadzieścia czy trzydzieści minut i może odmienić losy całej rywalizacji.
„Tata” Martino
Gdy przed poprzednim sezonem został przedstawiony, jako nowy trener Barcelony, większość kibiców i ekspertów była w szoku. Można by usłyszeć pytania w stylu: Kto to jest? Skąd oni go wzięli? itp. Władze Barcelony bardzo zaryzykowały zatrudniając go, ponieważ Martino nigdy wcześniej nie prowadził żadnej europejskiej drużyny. Ostatecznie to ryzyko się nie opłaciło, ponieważ Barcelona pod jego wodzą zakończyła sezon bez żadnego trofeum.
Pod wodzą „Taty” w Barcelonie można było dojrzeć pewne zalążki tego, co teraz tak dobrze widać gdy trenerem jest Luis Enrique. Głównym założeniem Martino było żeby drużyna stosowała wysoki pressing i odchodziła po woli od stylu zwanego tiki taka. W pewnych momentach sezonu było to zauważalne, ale brakowało systematyczności, a także wykonawców. Zabrakło takiego zawodnika, jakim jest teraz Luis Suarez, bez którego moim zdaniem nie byłoby tegorocznych sukcesów Barcelony.
Po nieudanym sezonie Martino postanowił zrezygnować z prowadzenia Barcelony i przyjąć ofertę argentyńskich władz. „Tata” ma już doświadczenie jeżeli chodzi o pracę z reprezentacją, ponieważ przez pięć lat był selekcjonerem reprezentacji Paragwaju, gdzie osiągał bardzo dobre wyniki. Doszedł ze swoją reprezentacją do ćwierćfinału Mistrzostw Świata w 2010 roku, co było wynikiem ponad stan, jeśli chodzi o paragwajski futbol.
Trudno powiedzieć, czy sprawdzi się jako selekcjoner reprezentacji Argentyny, ponieważ tam presja na dobry wynik jest bardzo duża. Argentyńczycy na tryumf w Copa America czekają już dwanaście lat i mają zamiaru czekać kolejne cztery lata, także każdy inny wynik niż zwycięstwo w tych rozgrywkach będzie uważany za porażkę i może wiązać się z kolejną zmianą trenera.
Analizując ostanie mecze towarzyskie stworzyłem jedenastkę, która prawdopodobnie wybiegnie w pierwszym meczu, który Argentyńczycy rozegrają przeciwko Paragwajowi.
I na koniec garść statystyk związanych z reprezentacją Albicelestes:
Mistrzostwo Świata:1978, 1986
Mistrzostwo Ameryki Południowej (Copa America): 1921, 1925, 1927, 1929, 1937, 1941, 1945, 1946, 1947, 1955, 1957, 1959, 1991, 1993.
Obecna pozycja w rankingu FIFA: 2
Najwięcej występów w kadrze: Javier Zanetti (145)
Z obecnie grających: Javier Mascherano (111)
Najwięcej bramek w kadrze: Gabriel Batistuta (56)
Z obecnie grających: Lionel Messi (45)