HSV pozostaje w Bundeslidze!


Psim swędem udało się Hamburgerowi SV utrzymać w Bundeslidze. Stało się to dzięki remisowi 1:1 w drugim meczu barażowym.


Udostępnij na Udostępnij na

Bohaterami jedynego klubu, który gra w Bundeslidze od początku jej istnienia, zostali dziś rezerwowy bramkarz Jaroslav Drobny i wypożyczony z Herthy Berlin Pierre-Michel Lasogga. Pierwszy niesamowicie bronił strzały piłkarzy Greuther Fürth, a drugi strzelił bramkę na wagę utrzymania. Stało się to w 14. minucie. Z rzutu rożnego dośrodkowywał van der Vaart, a pozostawiony bez opieki najlepszy strzelec HSV nie pozostawił szans bramkarzowi. Lasogga jeszcze w pierwszej połowie miał szanse podwyższyć wynik spotkania, ale jego kolejny strzał głową, tym razem po dośrodkowaniu Hakan Calhanoglu z rzutu wolnego, wybronił Wolfgang Hesl.

Pierwsza połowa niemal w całości należała do gości, którzy byli pewniejsi swoich umiejętności i skutecznie spowalniali grę, nie dając złapać rytmu swoim rywalom. Tuż przed zdobyciem bramki w jednej akcji trzykrotnie uderzali na bramkę Hesla, w tym raz trafiając w słupek. Gol stawiał ich w bardzo dobrej sytuacji, nic więc dziwnego, że na drugą połowę wyszli z nastawieniem obrony satysfakcjonującego rezultatu.

Jednak gospodarze nie zamierzali odpuszczać i raz po raz zagrażali bramce Drobny’ego. Po niecałej godzinie gry Zoltan Stieber w stylu Arjena Robbena zrobił ruch do środka i świetnie podał w pole karne, a tam całą akcję wykończył Stephan Fürstner. Bardzo blisko było też drugiego gola. Raz jednak fatalną techniką wykazał się Ilir Azemi, który nie potrafił wyłożyć piłki koledze. W innej sytuacji, po strzale Füllkruga, piłkę nad poprzeczką przeniósł Drobny. W samej końcówce bramkarz HSV wyłapał zgraną po dośrodkowaniu piłkę i chwilę później mógł unieść ręce w geście triumfu.

Utrzymanie w tak kiepski stylu na pewno nie przystoi klubowi takiej rangi, jakim jest Hamburger SV. Miejmy nadzieję, że utrzymanie wyjdzie temu zespołowi na dobre. Z kolei Fürth na pewno również w przyszłym sezonie będzie walczyć o awans do Bundesligi. Jeśli nie potkną się w końcówce sezonu, jak zdarzyło im się w minionych rozgrywkach, być może im się to uda.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze