We wtorkowy wieczór reprezentacja Islandii zagra w Oslo z Norwegią. Jeśli goście zwyciężą w tym spotkaniu, po raz pierwszy w historii będą mieli szanse na grę w barażach o mundial.
Na czele grupy E znajduje się Szwajcaria, która zapewniła już sobie bezpośredni awans. Na drugim miejscu plasują się Islandczycy, którzy mają punkt przewagi nad Słowenią. Jeśli podopieczni Larsa Lagerbacka wygrają we wtorkowym pojedynku z Norwegią, po raz pierwszy w historii będą tak blisko upragnionych mistrzostw.
– Nasze ostatnie spotkanie przeciwko Cyprowi nie było najlepsze. Co prawda zwyciężyliśmy, ale nasz styl gry pozostawiał wiele do życzenia. Liczymy, że przeciwko Norwegii zagramy dużo lepiej. My wierzymy w zwycięstwo. W tej chwili prezentujemy zdecydowanie lepszy futbol niż nasz najbliższy rywal. Nie możemy zaprzepaścić takiej szansy – powiedział przed wtorkowym spotkaniem napastnik reprezentacji Islandii oraz Ajaksu Amsterdam Kolbeinn Sigthorsson.
Fajnie by było
Ja życzę Islandczykom powodzenia. Niech pokonają
Norwegów, a później niech wygrają baraże
Powodzenia w ewentualnych barażach, a może nawet na
mistrzostwach
Dużo chętniej w ich miejscu wolałbym Albanię,
mimo to powodzenia.
też chciałbym żeby gejzery odpaliły
Islandia da rade, przeciez gra tam zawodnik
tottenhamu gulfi sigurdsson