Hildebrand przejdzie do Schalke?


Bramkarz Schalke Gelsenkirchen, Ralf Fährmann, nie miał szczęścia w ostatnim meczu. Nie dość, że zobaczył czerwoną kartkę, to jeszcze w pechowej akcji doznał kontuzji. Klub zastanawia się teraz, czy nie podpisać umowy z bezrobotnym Timo Hildebrandem.


Udostępnij na Udostępnij na

Fährmann będzie musiał pauzować przez kilka tygodni, ponieważ pękło mu więzadło w lewym kolanie. Taką diagnozę postawił drużynowy lekarz, ale golkiper podda się jeszcze bardziej szczegółowym badaniom.

– Czekamy na dokładną diagnozę. W kadrze na najbliższe dwa mecze – z Larnaką i Bayerem Leverkusen – na pewno znajdą się Lars Unnerstall i Mathias Schober – zapewnił dyrektor sportowy Schalke, Horst Heldt.

Niemieckie media są jednak pewne, że Schalke stara się zrobić rozeznanie na rynku bramkarzy. Najbardziej prawdopodobnym kandydatem na zastępcę Fährmanna jest Timo Hildebrand, który nie ma obecnie klubu, ale by zachować formę, trenuje z drugoligowym Eintrachtem Frankfurt.

Hildebrand już latem był obiektem zainteresowania Schalke, które poszukiwało następcy Manuela Neuera. Wtedy przeciw niemu przemawiała nadszarpnięta podczas wspólnej pracy w Hoffenheim więź z trenerem Schalke, Ralfem Rangnickiem. Teraz, kiedy w Gelsenkirchen pracuje Huub Stevens, nic już nie stoi na przeszkodzie, by zatrudnić Hildebranda.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze