W sobotnim hicie T-Mobile Ekstraklasy zmierzą się Legia Warszawa i Lech Poznań. Mecz na Pepsi Arenie może się okazać tym decydującym o tytule mistrzowskim. W składzie drużyny prowadzonej przez Mariusza Rumaka znajdzie się zapewne Luis Henriquez, który bardzo liczy na ostateczne zwycięstwo w polskiej lidze.
Starcie z Legią Warszawa będzie 100. meczem Henriqueza w T-Mobile Ekstraklasie. Pojedynek ze stołeczną drużyną ma ogromne znaczenie w kontekście mistrzostwa Polski, o które biją się właśnie zespoły Lecha i Legii. Luis Henriquez zna już smak krajowego zwycięstwa. Panamczyk podnosił puchar mistrzowski w swej rodzimej lidze. Teraz ma nadzieję, że uda mu się ta sztuka w Polsce.
– Mistrzostwa nie zdobywa się codziennie, pracujesz na to cały rok, dlatego tak bardzo smakuje. Nie kupisz tego za żadne pieniądze – powiedział Henriquez.
Obrońca Lecha Poznań pamięta jednak, że jego zespół czeka bardzo trudne spotkanie, w którym należy się spodziewać ostrej walki i wielu emocji.
– Wiem jednak, że mecz przeciwko Legii będzie bardzo trudny – rywale mają świetnych piłkarzy, my ich szanujemy, ale nie boimy się – zaznaczył Panamczyk.
Sobotni mecz obejrzy na stadionie Legii Warszawa komplet widzów. Spotkanie rozpocznie się o godzinie dość nietypowej jak na hit kolejki, ponieważ pierwszy gwizdek zaplanowany jest już na godzinę 13:30.