Po remisie Legii w fazie wstępnej Pucharu UEFA mamy mizerne nastroje. Optymityczne wieści napłyneły jednak z Berlina. Hertha rozłożyła na łopatki Nistru Otaci z Mołdawii, a największym bohaterem został Łukasz Piszczek.
Były zawodnik Zagłębia Lubin, z którym zdobył tytuł mistrzowski, wpisał się na listę strzelców trzykrotnie. Na dodatek reprezentant kraju zaliczył też asystę przy trafieniu Marko Pantelica.
Co prawda rywalem stołecznej ekipy była podrzędna drużyna, ale nawet trafienia naszych rodaków w starciu z bałkańskimi rywalami muszą cieszyć. Rzadko przecież Polak na Zachodzie strzela hat-tricka.
No brawo Łukasz:) Ten sezon może należeć do niego;)