Harmonogram La Liga – oczekiwania i szlagiery


Co przyniesie nam przyszły sezon La Liga?

15 lipca 2019 Harmonogram La Liga – oczekiwania i szlagiery

Władze La Liga przedstawiły harmonogram na nadchodzący sezon. Nie przyszło nam długo czekać, ale jeśli ktoś był zniecierpliwiony, na pewno było warto. Mecze otwierające sezon niewątpliwie dostarczą emocji. Znane są dni i godziny pierwszych trzech kolejek, a na resztę musimy jeszcze poczekać. Kibiców czeka nie lada gratka.


Udostępnij na Udostępnij na

Okno transferowe w pełnym gazie, a za nami wiele transakcji, które przyciągnęły oczy kibiców z całego świata. Wczoraj FC Barcelona wydała oficjalne oświadczenie o transferze Antoine’a Griezmanna, prawie miesiąc temu szeregi Realu Madryt zasilił Eden Hazard. Atletico Madryt pobiło rekord transferowy, kontraktując Joao Felixa za niebotyczną sumę 126 milionów euro, która jest najwyższą kwotą zapłaconą dotychczas za nastolatka. Wszystkie te transfery dodają pikanterii przed nadchodzącym sezonem, który zapowiada się najciekawiej od lat.

Mecze otwarcia

Już na pierwszy rzut oka harmonogram przysparza o niemałe zaskoczenie. Jako pierwsze na hiszpańskie boiska wybiegną ekipy Athletic Bilbao i FC Barcelona, a stanie się to 16 sierpnia o godzinie 21:00 na San Mames. Niby nic w tym dziwnego, jednak co tutaj jest nie tak? Otóż jest to piątek. Sięgając pamięcią wstecz, trudno jest sobie przypomnieć, kiedy Barcelona rozgrywała swoje mecze w piątki. Tym razem będzie inaczej i to już w dniu otwarcia ligi. Będzie to jedyne spotkanie rozgrywane w piąty dzień tygodnia.

Wszystko na dobre ruszy w sobotę 17 sierpnia. O godzinie 17:00 trybuny Estadio Balaidos w Vigo wypełnią niebieskie i białe koszulki kibiców lokalnej Celty oraz Realu Madryt. Obie ekipy już dokonały wspaniałych wzmocnień, a przed nami jeszcze daleka droga do zamknięcia okna transferowego. Zapowiada się arcyciekawe spotkanie.

Dwie godziny później oczy kibiców skierują się na wschód Hiszpanii, a konkretniej do Valencii. „Nietoperze” podejmą u siebie zespół Realu Sociedad, czyli drużynę, która została zasilona świeżą i młodą krwią. Start o godzinie 19:00. Kolejne spotkania to mecze beniaminków. CA Osasuna swój pierwszy od dwóch lat pojedynek na najwyższym szczeblu rozgrywek rozegra przeciwko CD Leganes w Madrycie. Drugi z beniaminków, czyli Granada CF, jedzie do Villarrealu. Oba mecze o godzinie 21:00

W niedzielę 18 sierpnia przyjdzie nam podziwiać trzy spotkania. Deportivo Alaves podejmie u siebie Levante UD. RCD Espanyol ugości Sevillę FC, natomiast Atletico Madryt rozegra mecz derbowy z Getafe CF. Wszystkie starcia odpowiednio o godzinie 17:00, 19:00 i 21:00.

Ostatnim dniem pierwszej kolejki jest poniedziałek 19 sierpnia. RCD Mallorca, czyli ostatni z trójki beniaminków, przywita La Liga spotkaniem z SD Eibar o 20:00 na Iberostar Estadio. Zamykający pierwszą kolejkę mecz to starcie Realu Betis z Realem Valladolid o 22:00.

Hity pierwszej kolejki

Sezon ruszy dopiero za lekko ponad miesiąc, jednak od dziś możemy doszukiwać się spotkań, względem których mamy najwięcej oczekiwań. Już mecz otwarcia przyniesie nam wiele wrażeń. FC Barcelona dokonała wielkiego wzmocnienia w postaci Antoine’a Griezmanna, wiele mówi się o powrocie Neymara na Camp Nou, dlatego spotkanie na San Mames już jest z niecierpliwością wyczekiwane.

Celta Vigo podejmie u siebie Real Madryt. Ekipa Frana Escriby uciekła przed spadkiem na kilka kolejek przed końcem ubiegłego sezonu, dlatego konieczne były wzmocnienia. Pierwszym zakontraktowanym piłkarzem został Denis Suarez. Hiszpan ma uzupełnić braki w pomocy oraz wspomagać atak w wyprowadzaniu kontr. Włodarze Celty nie wyobrażają sobie powtórki z poprzedniego sezonu, dlatego od początku chcą pozostawić po sobie dobre wrażenie. Niewątpliwie będzie to trudne zadanie, ponieważ ekipa Zinedine’a Zidane’a stawia sobie najwyższe cele. Sam trener podkreślił, że priorytetem na nadchodzący sezon będzie zwycięstwo w ligowych rozgrywkach. „Królewscy” będą chcieli wynagrodzić kibicom ubiegły sezon.

Równie ciekawie zapowiadają się spotkania Valencii z Realem Sociedad oraz Atletico Madryt z Getafe CF. Wszystkie cztery ekipy od początku będą walczyć o czołówkę i europejskie puchary. Sociedad nie będzie chciał ułatwić życia „Nietoperzom”. Szeregi zespołu z Estadio Anoeta zasilili młodzi piłkarze, którzy chcą udowodnić swoją wartość na hiszpańskich boiskach.

Natomiast derby Madrytu to spotkanie zasługujące na miano hitu. „Los Colchoneros” przedstawią się kibicom jako nowa drużyna pozbawiona weteranów. Od dziś są ekipą opartą na zawodnikach młodych, którzy dopiero zaczęli rozwijać swoje skrzydła. Z kolei Getafe, które stało się rewelacją ubiegłego sezonu, będzie chciało utrzymać dobry rytm i udowodnić, że nie są gwiazdami jednej kampanii. Najgłośniejszym nazwiskiem, które zasiliło ekipę Jose Bordalasa, jest Enric Gallego, już były napastnik Hueski.

O nich będzie głośno

Kibice skupiają się głównie na transakcjach, które odbiły się szerokim echem na świecie, natomiast my chcieliśmy przytoczyć nazwiska piłkarzy, których transfery do La Liga są naszym zdaniem dotychczas najciekawsze.

Alexander Isak i Martin Odegaard. Obaj zawodnicy przedstawili się kibicom na Estadio Anoeta. Pierwszy z nich to młody Szwed, który zasilił szeregi Realu Sociedad po nieudanej przygodzie w Borussii Dortmund. Do ekipy z Zagłębia Rhury przychodził jako najbardziej obiecujący szwedzki talent. Nie bez powodu przyznano mu pseudonim „Nowy Ibra”. Tak naprawdę jego umiętności rozbłysły dopiero po wypożyczeniu do Willem II Tilburg. W Hiszpanii będzie chciał udowodnić kibicom, że jego talent nie wygasł, a dopiero się zaczyna rozwijać.

Natomiast Martin Odegaard jest piłkarzem, który w wieku 15 lat dołączył do Realu Madryt jako „talent stulecia”. Nigdy nie zdołał się na stałe przebić do ekipy „Królewskich”, dlatego ogrywa się na wypożyczeniach. Ostatnie dwa sezony spędził w Holandii, grając odpowiednio dla sc Heerenveen oraz SBV Vitesse. Minione rozgrywki zaakcentował miejscem w jedenastce sezonu Eredivise. Nadchodząca kampania ma być rozstrzygająca dla młodego Norwega. W Sociedad dostanie szansę, by udowodnić swoją wartość oraz wykazać się na najwyższym szczeblu hiszpańskiej ekstraklasy.

Hector Herrera. Meksykanin dołączył do ekipy Diego Simeone z FC Porto. Na Estadio do Dragao występował przez sześć lat, rozgrywając dla „Smoków” 245 meczów, w których trafiał do siatki 35 razy, asystując tyle samo. Przychodzi do Atletico jako piłkarz, który ma być uzupełnieniem dla Saula i Koke. Jest to o tyle ciekawy transfer, że kadra „Los Colchoneros” obfituje w wielu znakomitych pomocników, którzy zasługują na grę w pierwszym zespole. Poczynania Herrery będzie śledzić wielu specjalistów oraz kibiców Atletico.

Luuk de Jong. 28-letni snajper, który dołącza do Sevilli po niemal całej karierze spędzonej w Holandii. Napastnik, który wydawał się dosłownie skrojony pod jedną ligę. Kiedy przeniósł się z Twente do Borussii Mönchengladbach, zdołał strzelić osiem bramek w 45 spotkaniach, natomiast wypożyczenie do Newcastle United było totalną porażką. 12 meczów, żadnej bramki i jedna asysta. Do Sevilli przychodzi jako snajper mający uzupełnić lukę po Luisie Murielu i udowodnić, że jest piłkarzem godnym gry na każdym poziomie.

Szlagiery i klasyki

Jeżeli ktoś mówi o La Liga, pierwszymi zespołami, które przychodzą na myśl, są oczywiście Real Madryt, FC Barcelona i Atletico Madryt.

El Clasico, czyli mecze pomiędzy Realem Madryt a FC Barcelona nie są byle pojedynkami. Niektórzy kibice traktują te spotkania jak wojny kulturowe. Wiele mówi o tym historia. „Królewscy” rozpoczęli sezon przygotowawczy dwa dni temu w Kanadzie, natomiast „Duma Katalonii” rozpocznie treningi już w najbliższą niedzielę. Obie ekipy staną naprzeciw siebie po raz pierwszy w sezonie 27 października na Camp Nou w ramach 10. kolejki La Liga. Rewanż na Bernabeu odbędzie się 1 marca 2020. Drużyny dokonały wspaniałych wzmocnień, dlatego kibice nie mogą się doczekać spotkań odwiecznych rywali.

El Derbi Madrileno, czyli spotkanie Atletico Madryt z Realem Madryt, będzie mieć miejsce 29 września na Estadio Wanda Metropolitano, natomiast rewanż odbędzie się 2 lutego na Bernabeu. Główną gwiazdą obu meczów będzie niewątpliwie Marcos Llorente, który w obecnym okienku transferowym zamienił Real na Atletico.

Gran Derbi, czyli derby Sevilli, będziemy mogli podziwiać 10 listopada na Estadio Benito Villamarin. Rewanż odbędzie się 15 marca 2020.

***

Nadchodzący sezon La Liga niewątpliwie zapowiada się bardzo ciekawie, a biorąc pod uwagę fakt, że okno transferowe trwa w najlepsze, ta ciekawość się nasili. Do Hiszpanii przybyło wielu wspaniałych piłkarzy, którzy będą chcieli pozostawić swoje ślady w historii ligi. Wierzymy, że będzie to kampania, która dostarczy kibicom wielu wrażeń, a emocje od pierwszej do ostatniej kolejki będą sięgać zenitu.

Terminarz w całej okazałości możecie zobaczyć, klikając tutaj.

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze