Pozycja Diega Maradony w reprezentacji Argentyny jest bardzo słaba. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że „Albecelestes” w ogóle nie zagrają na Mundialu. Szefostwo miejscowej federacji piłkarskiej rozważa zmianę selekcjonera. Głównym kandydatem na przejęcie tej funkcji jest Josep Guardiola.
Główną przyczyną takiego kroku może być osoba Lionela Messiego. Młody gwiazdor ma niesamowite umiejętności piłkarskie, które często decydują o zwycięstwach Barcelony. Jednak jeden z najlepszych piłkarzy na świecie nie potrafi ich wykorzystać w starciach reprezentacji. Według argentyńskiej prasy odpowiedzialny za ten stan rzeczy są miejscowi trenerzy, którzy, w przeciwieństwie do Josepa Guardioli, nie potrafią wyciągnąć z niego na zawołanie maksimum jego możliwości. Jeden z przedstawicieli federacji piłkarskiej dwukrotnych mistrzów świata stwierdził, że reprezentacja jego kraju prawie na pewno nie zakwalifikuje się do Mundialu w RPA, a działaczom związku piłkarskiego pozostaje się modlić, by czempionat przypadł Hiszpanom, gdyż jest to jedyny przypadek, w którym najlepsza drużyna na Starym Kontynencie nie zaproponowałaby funkcji opiekuna zespołu Guardioli.
Głównym kontrkandydatem katalońskiego szkoleniowca do objęcia stanowiska selekcjonera „Albicelestes” może być Sergio Batista, opiekun kadry młodzieżowej, z którą wywalczył złoty medal podczas igrzysk olimpijskich w Pekinie. Jemu natomiast zarzuca się brak doświadczenia w pracy z graczami określanymi mianem gwiazd. Prezydent jednego z argentyńskich klubów piłkarskich wyraził się o Batiście w dobrym tonie, stwierdzając, że nie ufa zagranicznym trenerom, a ze szkoleniowców w jego kraju jedynym, który potrafiłby wydobyć z Messiego pełnię jego możliwości, jest właśnie Batista.