Grali Polacy za granicą


W sobotę na europejskie boiska wybiegli nasi rodacy. Najliczniej nasz naród reprezentowano u naszych zachodnich sąsiadów, polskich akcentów nie zabrakło również w Anglii, Szwajcarii, Belgii, Francji i na Cyprze.


Udostępnij na Udostępnij na

W Anglii nasz kraj reprezentował jeden Polak bramkarz – Tomasz Kuszczak, który został uznany antybohaterem meczu Manchester United 0:1 Portsmouth. Kuszczak w przerwie meczu zmienił Edwina van der Sara. W 76. minucie meczu Tomek sfaulował we własnym polu karnym Milana Barosa i obejrzał czerwoną kartę za to wejście. Sir Alex Ferguson nie miał już do dyspozycji żadnego bramkarza dlatego też rękawice musiał ubrać Rio Ferdinand. Ten środkowy obrońca wyczuł intencje rywala strzelającego z 11 metrów, jednak nie zdołał sparować piłki.

Następny Polak nasz kraj reprezentował na Cyprze. Chodzi oczywiście o Łukasza Sosina, który w sobotę został wraz z Anorthosis Famagusta Larnaka mistrzem Cypru. Sosin w barwach Larnaki zdobył 11 goli i chociaż w spotkaniu przeciwko Doxa Katokopia gola nie strzelił, to i tak obecny klub Łukasza wygrał to spotkanie. 

Najwięcej naszych rodaków występowało u naszych zachodnich sąsiadów. Artur Wichniarek w barwach Armini Bielefeld rozegrał całe spotkanie, lecz niczym specjalnym się nie wyróżnił – tym samym Arminia przegrała z Schalke 0:2. Jacek Krzynówek w 23. kolejce Bundesligi nie wystąpił. Jego VfL Wolfsburg pewnie pokonał u siebie Energie Cottbus. W tym meczu również mógł wystąpić Mariusz Kukiełka (Energie), lecz tak samo jak Krzynówek nie został wprowadzony na boisko przez swojego trenera. 61 minut w meczu Bochum 1:1 Frankfurt zaliczył Tomasz Zdebel. W tym samym czasie kiedy z boiska schodził Tomek, na murawę stadionu Bochum wbiegał Marcin Mięciel.

W Szwajcarii w barwach FC Thun wystąpił Zbigniew Zakrzewski. Jego zespół przegrał 0:4 z Grasshopper-Club Zürich. Polak niczym nadzwyczajnym się nie popisał. W Francji nasz naród od 67. minuty reprezentował Ireneusz Jeleń, który wszedł na boisko za Lejeune. W Belgii również nie zabrakło Polaka – Marcin Żewłakow wystąpił w meczu Beloften Spelen – KAAGent, który zakończył się bezbramkowym remisem.

Komentarze
misiek67 (gość) - 16 lat temu

Nie wińcie Tomka! To Baros powinien dostać
czerwień!
DUMNI PO ZWYCIĘSTWIE, WIERNI PO PORAŻCE!!!

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze