Jak donosi „Gazeta Wrocławska”, Rafał Gikiewicz chce opuścić Śląsk Wrocław. Jego agent rozmawiał z działaczami wrocławskiego klubu, by ci puścili go za darmo.
Rafał Gikiewicz nie zaliczy rundy jesiennej do najbardziej udanych. Po obiecującym początku sezonu zakończył go przedwcześnie, gdy został odsunięty od pierwszego składu po tym, jak pobił się w szatni z Przemysławem Kaźmierczakiem. Teraz jego agent prowadzi rozmowy ze Śląskiem, by jego podopieczny mógł odejść za darmo. Wrocławscy działacze nie chcą się jednak na to zgodzić. Zawodnik ma ważny kontrakt do 2015 roku, a w drużynie, oprócz Mariana Kelemena, brakuje klasowego bramkarza.
Sytuacja Rafała Gikiewicza nie jest więc najlepsza. Bramkarz Śląska nie gra regularnie, a jednocześnie nie może opuścić klubu. W podobnym położeniu znalazł się wcześniej jego brat – Łukasz, który za donos na Patrika Mraza został praktycznie wykluczony z drużyny przez kolegów. Do końca sezonu został w Śląsku, a potem rozwiązał kontrakt i przeszedł do Omonii Nikozja.
Śląsk się rozpada !