Niespodzianką zakończyło się dzisiejsze spotkanie Chievo z Genoą. Dotychczasowi liderzy Serie A przegrali ten mecz 1:3.
Genoa zanotowała kapitalny start w rozgrywkach. Podopieczni Gian Piero Gasperiniego grali nie tylko skutecznie, ale również prezentowali miły dla oka futbol. Dzisiaj na ich drodze stanął zespół Chievo i „Gryfy” musiały uznać wyższość rywala.
Gian Piero Gasperini był rozczarowany poziomem prezentowanym przez swych podopiecznych. Jednakże zaznaczył, że nie zamierza dramatyzować, bo Genoa przegrała z dobrym zespołem.
– Pierwsza część meczu była słaba w naszym wykonaniu. Nasza gra lepiej wyglądała w drugiej połowie i staraliśmy się odrobić straty. Genoa gra na dwóch frontach i musimy określić swoje priorytety. Naszym największym problemem jest brak stabilizacji w składzie. Niestety wpływają na to czynniki, które nie są od nikogo zależne. Chievo to dobry zespół i nie czuję wstydu, że przegraliśmy z taką drużyną. – powiedział tuż po zakończeniu meczu trener Genoi.
Jak do tej pory komplet punktów w Serie A mają dwie drużyny. Jedną z nich jest rywal „Gryfów” zza miedzy, Sampdoria.