Futbolowy plan na dzisiaj!


20 grudnia 2014 Futbolowy plan na dzisiaj!

Jako że polscy ligowcy robią sobie przerwę, dziś oglądać możemy „tylko" Anglię, Niemy czy Francję. Z samego rana prezentujemy, czego dzisiaj nie wolno przegapić!


Udostępnij na Udostępnij na

Manchester City — Crystal Palace
godz. 13:40, Canal + Sport

Obrońcy tytułu i jedna z najbardziej nieprzewidywalnych drużyn na świecie ma dalej zamiar gonić ekipę Jose Mourinho. Między liderem tabeli — Chelsea — a „The Citiziens” są tylko 3 punkty różnicy. Jeśli „Obywatele” myślą o ponownym mistrzostwie Anglii, muszą wygrywać z takimi rywalami jak 16. w tabeli Crystal Palace, który wygrał ostatnio 23 listopada z Liverpoolem 3:1. Gospodarze passę mają o niebo lepszą, bo przegrali ostatnio w lidze 25 października, ostatnie pięć meczów zaś wygrali.

Werder Brema — Borussia Dortmund
godz. 15:15, Eurosport

Obie, teoretycznie silne i utytułowane, drużyny są obecnie w podobnej sytuacji i walczą o utrzymanie w Bundeslidze. O ile Obraniaka na boisku nie zobaczymy, o tyle w składzie BVB wystąpi Łukasz Piszczek i prawdopodobnie Kuba Błaszczykowski, który zastąpić będzie musiał kontuzjowanych Reusa i Mkhitayrana. To może być spotkanie, które zadecyduje o tym, kto pozostanie na kolejny sezon w Bundeslidze, a kto spadnie do niższych rozgrywek.

Aston Villa — Manchester United
godz. 15:55, Canal + Sport

Aston Villa w tym sezonie przegrała już 7 spotkań, wygrała zaś 5. Natomiast United zwycięstw ma prawie dwa razy więcej (9), głównie za sprawą ostatnich kapitalnych wyników. Od porażki 2 listopada w derbach Manchesteru ekipa van Gaala zbiera wszędzie komplety punktów. Ostatnio zaś rozbiła Liverpool 3:0. Kolejne zwycięstwo „Czerwonych Diabłów” powinno być tylko formalnością, zwłaszcza iż gospodarze mają w tym sezonie problemy ze strzelaniem bramek — dotąd trafili do siatki jedynie 10 razy, najmniej w całej Premiership. A skoro nie potrafią pokonywać golkiperów przeciętnych jak np. Ben Foster, to jak mają przechytrzyć niesamowitego w tym roku de Geę?

PSG — Montpeller HSC
godz. 16:55, nSport

Spotkanie drugiej z dziewiątą drużyną Ligue 1 może nas zaskoczyć. Paryżanie przegrali co prawda w lidze tylko raz, przydarzyło się to jednak w ostatniej kolejce, kiedy drużyna Ibrahimovicia została pokonana 1:0 przez słabe Guingamp. Montpellier gra natomiast niesamowicie w kratkę. Raz przegrywa, potem remisuje, następnie zaś wygrywa, aby powtórzyć po kolejnej kolejce cały cykl od nowa.

Real Madryt — San Lorenzo
godz. 20:30, Eurosport 2

W finale klubowych mistrzostw świata w Maroku zmierzą się zespoły ligi hiszpańskiej i argentyńskiej. W półfinałach drużyna Carlo Ancelottiego staranowała 4:0 meksykańskie Cruz Azu, Argentyńczycy zaś wygrali po dogrywce 2:1 z nowozelandzkim Auckland City. Rok temu tytuł wygrał Bayern Monachium po pokonaniu 2:0 Rai Casablanca. Jak będzie tym razem?

 

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze