Dziesięciu najciekawszych piłkarzy Fortuna 1. Ligi, którym wygasną kontrakty


To na nich warto zwrócić uwagę

10 czerwca 2023 Dziesięciu najciekawszych piłkarzy Fortuna 1. Ligi, którym wygasną kontrakty
Krzysztof Porębski / PressFocus

Sezon w Fortuna 1. Lidze powoli dobiega końca, znamy już dwie drużyny, które wywalczyły bezpośredni awans do ekstraklasy – są nimi ŁKS Łódź i Ruch Chorzów. O ostatnie wolne miejsce w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce powalczą w finale baraży Bruk-Bet Nieciecza i Puszcza Niepołomice. Jest to więc bardzo dobry czas, aby przyjrzeć się najciekawszym piłkarzom, którzy z dniem 30 czerwca będą wolnymi zawodnikami.


Udostępnij na Udostępnij na

10. Kamil Biliński

Kamil Biliński mimo 35 lat na karku po raz kolejny udowodnił, że nadal potrafi zdobywać gole. W kończącym się sezonie Fortuna 1. Ligi w 34 meczach ustrzelił 16 bramek, do których dorzucił pięć asyst. Urodzony we Wrocławiu napastnik Podbeskidzia Bielsko-Biała udowadnia, że nadal jest specjalistą od strzelania goli. W sprawie Bilińskiego pewne jest, że z dniem 30 czerwca odejdzie z Podbeskidzia, natomiast nie jest jeszcze znana jego przyszłość.

Wiele wskazuje na to, że po napastnika zgłosi się któryś z klubów Fortuna 1. Ligi. Nieoficjalnie mówi się również o zainteresowaniu beniaminków ekstraklasy.

9. Dominik Marczuk

Prawy obrońca Stali Rzeszów, urodzony w Międzyrzeczu Podlaskim, to bardzo ciekawy 19-letni zawodnik. W obecnym sezonie Dominik wystąpił w 17 meczach, w których uzbierał łącznie 1217 minut. Ten perspektywiczny piłkarz już podczas poprzedniego letniego okienka transferowego budził zainteresowanie klubów ekstraklasy. W obecnym sezonie bocznemu defensorowi udało się strzelić dwa gole. Ponadto warto zauważyć, że wiele mówi się o jego bardzo dobrej i pewnej grze w defensywie.

Marczukiem silnie zainteresowana jest Jagiellonia Białystok i wiele wskazuje na to, że to tam postawi dalszy krok w swojej karierze.

8. Przemysław Pęksa

Urodzony w Lubartowie bramkarz Stali Rzeszów jest naprawdę ciekawym młodym zawodnikiem, który będzie dostępny za darmo po zakończeniu obecnego sezonu. Pęksa posiada w swoim kontrakcie opcję przedłużenia go o kolejny rok, natomiast na ten moment niewiele wskazuje na to, aby miała ona zostać aktywowana. W kończącym się sezonie golkiper Stali zanotował siedem czystych kont w 20 meczach ligowych, a o miejsce w składzie rywalizował z wypożyczonym z Lecha Poznań Krzysztofem Bąkowskim. Naszym zdaniem większe kluby powinny zawiesić oko na tym zawodniku.

7. David Junca

Hiszpański lewy defensor przybył do Wisły Kraków 1 stycznia 2023 roku i od razu wskoczył do pierwszego składu zespołu. Wielu ekspertów zgodnie twierdzi, że do momentu odniesienia kontuzji był to jeden z najlepszych piłkarzy. Junca trafił do Wisły jako wolny zawodnik po wcześniejszym wygaśnięciu kontraktu z hiszpańską Gironą, z którą udało mu się wywalczyć awans do La Liga. W obecnym sezonie zagrał w 12 meczach, w których strzelił jednego gola oraz zanotował jedną asystę. David Junca przyszedł do Wisły z zamiarem odbudowania swojej formy i można powiedzieć, że to mu się udało. Czy dzięki temu uda mu się zapracować na transfer do lepszego klubu? O tym przekonamy się już niebawem.

6. Marcel Pięczek

Kolejny na naszej liście lewy obrońca, tym razem zawodnik Puszczy Niepołomice. Marcel Pięczek to 20-letni bardzo ofensywnie usposobiony piłkarz. Świadczą o tym jego bardzo dobre liczby, w 29 meczach ligowych Pięczek zanotował sześć asyst, dorzucił jeszcze dwie kolejne w półfinale baraży. Były zawodnik Widzewa Łódź bardzo dobrze wkomponował się do zespołu trenera Tomasza Tułacza i od razu stał się jego ważną częścią. O przyszłości Pięczka może zadecydować wynik niedzielnego finału. Zdaje się, że zawodnik jest gotowy na to, aby zrobić kolejny krok w swojej karierze i zagrać w ekstraklasie. Jeśli Puszczy nie uda się awansować, może być im bardzo trudno zatrzymać  swojego defensora na kolejny sezon.

5. Andriy Dombrovskyi

Ukraiński defensywny pomocnik w obecnym sezonie rozegrał 29 spotkań, w których strzelił jednego gola, do którego dorzucił jedną asystę. Jednak w przypadku Andriya Dombrovskyia nie liczby są najważniejsze, a jego skuteczna gra w defensywie. Zawodnik Bruk-Betu Termalica Nieciecza rozegrał w mijającym sezonie 2443 minuty, w których złapał tylko dwie żółte kartki. I jest to wynik wręcz wyśmienity, biorąc pod uwagę pozycję, na której zwykle gra. Jego dobra i zarazem ostrożna gra w defensywie może zwrócić uwagę lepszych zespołów.

4. Dawid Tkacz

Na czwartym miejscu na naszej liście znalazł się 18-latek z Górnika Łęczna. Dawid Tkacz to ofensywny pomocnik, który mimo swojego młodego wieku był jedną z ważniejszych postaci swojego zespołu w mijającym sezonie. Urodzony w Łęcznej pomocnik w 30 spotkaniach strzelił pięć goli i zanotował jedną asystę. Tkacz będzie bacznie obserwowany przez większe kluby. Utalentowany młodzieżowy reprezentant Polski chciałby poszukać nowych wyzwań, ponieważ ma za sobą najlepszy sezon w karierze.

3. Wiktor Biedrzycki

Zawodnikiem, któremu również powinny przyglądać się kluby z ekstraklasy, z pewnością jest Wiktor Biedrzycki. Ten urodzony w Olsztynie 25-letni zawodnik Bruk-Beut Termalica Nieciecza występuje na pozycji środkowego obrońcy. W kończącym się sezonie rozegrał 30 spotkań, z czego aż 88% z nich zaczynał jako zawodnik pierwszej jedenastki. Wielkim atutem Biedrzyckiego jest jego ofensywne usposobienie. Wychowankowi Stomilu Olsztyn udało się strzelić aż sześć goli i zanotować cztery asysty.

Wydaje się, że tego typu piłkarze są bacznie obserwowani przez kluby dolnej połówki tabeli ekstraklasy. Trener Radolav Latal ani myśli oddawać swojego zawodnika i bardzo chce, aby jego kontrakt został przedłużony, jednak na ten moment rozmowy nie toczą się po jego myśli.

2. Marek Mróz

Ofensywny pomocnik Resovii Rzeszów to z pewnością jedno z większych zaskoczeń sezonu. Urodzony w Nowym Sączu zawodnik ma za sobą najlepszy sezon w karierze, ponieważ w 28 meczach strzelił dziesięć goli i zanotował jedną asystę. Wychowanek akademii Lecha Poznań na boiskach Fortuna 1. Ligi pokazał, że jest w pełni gotowy na to, aby spróbować swoich sił w ekstraklasie. Jego pozostanie w drużynie z Rzeszowa wydaje się więć mało prawdopodobne.

Już teraz można przeczytać o zainteresowaniu tym zawodnikiem między innymi Cracovii, która będzie chciała stawiać na młodych polskich piłkarzy. Taki ruch wydawałby się całkiem logiczny dla 25-letniego zawodnika, jednak na rozwiązanie jego przyszłości będziemy musieli jeszcze poczekać.

1. Luis Fernandez

Niekwestionowanym liderem naszego zestawienia nie mógł zostać nikt inny jak tylko ofensywny pomocnik Wisły Kraków. Luis Fernandez odnalazł się doskonale w realiach Fortuna 1. Ligi. W 29 meczach ofensywny pomocnik strzelił aż 20 goli i dorzucił do nich siedem asyst.

Przez większą część sezonu prowadził Wisłę do awansu do ekstraklasy i był jej najlepszym piłkarzem. Trudno więc sobie wyobrazić, że zostanie on w krakowskim zespole na kolejny sezon. Mimo iż sam piłkarz w kwietniu mówił, że sam awans do ekstraklasy lub jego brak nie przesądza niczego w kontekście jego przyszłości. Jednak dla Hiszpana być może jest to ostatni dzwonek, aby zmienić otoczenie, ponieważ ma on już 29 lat. Warto dodać, że wiele klubów z ekstraklasy jest zainteresowanych usługami hiszpańskiego pomocnika.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze