Oba kluby złożyły odwołanie w sprawie czerwonych kartek, którymi ukarani zostali Carlton Cole oraz Darron Gibson w sobotnim spotkaniu pomiędzy obiema drużynami. Czarne chmury zbierają się nad arbitrem Anthonym Taylorem.
Arbiter wyrzucił obu graczy za podobne przewinienie, czyli atak podniesioną nogą na przeciwnika podczas walki o piłkę. Obie reakcje arbitra głównego były jednak mocno przesadzone i wywołały raczej uśmiech politowania wśród komentatorów aniżeli pozytywne reakcje. Taylor nie polepszył w ten sposób fatalnego poziomu sędziowania w Anglii w obecnym sezonie.
Jak możemy przeczytać na stronie internetowej Evertonu, klub złożył odwołanie w wigilię Bożego Narodzenia, tak samo jak West Ham United. Obie sprawy zostaną rozpatrzone na posiedzeniu komisji angielskiej FA 27 grudnia. Możliwe także, że zostaną wyciągnięte konsekwencje wobec Anthony’ego Taylora, którego fatalna decyzja o wyrzuceniu Carltona Cole’a wypaczyła wynik meczu, gospodarze zostali bowiem osłabieni przy stanie 1:1, a grając w dziesiątkę, stracili drugą bramkę. Gibson także nie zasłużył na czerwony kartonik, jednak wyrzucony został w 90. minucie meczu, co nie wpłynęło już w żaden sposób na sam przebieg gry.