Druga przeprawa Polonii


Kiedy zawodnicy z najsilniejszych lig świata cieszą się urlopami, zawodnicy z tych słabszych walczą w eliminacjach europejskich pucharów. Po wyeliminowaniu drużyny z Czarnogóry w drugiej rundzie eliminacji znalazła się warszawska Polonia. Tym razem zmierzy się z zespołem z San Marino.


Udostępnij na Udostępnij na

W pierwszej rundzie eliminacji zastępującej Puchar UEFA Ligi Europejskiej „Czarne Koszule” trafiły na Budocnost Podgorica. W Czarnogórze polskim piłkarzom udało się pewnie pokonać przeciwników 2:0. Jednak w rewanżu już się nie popisali i do ostatnich minut meczu musieli drżeć w obawie o końcowy rezultat. Ostatecznie podopieczni Jacka Grembockiego ulegli Budocnostowi 0:1, ale dzięki rezultatowi z pierwszej potyczki uzyskali promocję do kolejnej fazy eliminacji.

W drugiej rundzie spotkają się z zespołem Juvenes-Dogana. Również i tym razem czwarta drużyna poprzedniego sezonu naszej Ekstraklasy jest faworytem. Gracze z San Marino mogą być o tyle trudni do pokonania, że tak naprawdę o tej drużynie nic nie wiadomo. „Młodzieńcy” zostali założeni w 2000 roku. Do europejskich pucharów dostali się dzięki zdobyciu Pucharu San Marino. Ponadto uczestniczą oni w rozgrywkach ligi amatorskiej włoskiego regionu Emilia-Romana. Wydaje się, że Polonia z podopiecznymi Albarto Manki powinna bez problemu sobie poradzić. Jednak doświadczenie z poprzedniej fazy eliminacji dowodzi, że niczego nie można być pewnym. Chociaż „Czarne Koszule” są na papierze teamem zdecydowanie lepszym, nie mogą się położyć na murawie i czekać, aż mecz sam się wygra. Ponadto porażka z amatorami z San Marino będzie niczym innym, jak bardzo bolesnym blamażem.

Najnowsze