Kibice postrzegają niektórych zawodników jako młodych i perspektywicznych pomimo tego, że ich wiek już na to nie wskazuje. Jednym z takich piłkarzy jest Domenico Berardi. Najbliższe dwa okienka transferowe to dla niego czas poważnych decyzji. Jeśli zechce zagrać w większym klubie, to chętnych nie powinno zabraknąć.
Zawodnik Sassuolo jest przymierzany do różnych klubów praktycznie przy każdej okazji. Jest to konsekwencją tego, że swoimi umiejętnościami zdecydowanie przewyższa zespół, w którym występuje. Do tej pory pozostał wierny „Zielono-czarnym”, ale jego ostatnie ruchy mogą świadczyć o przygotowaniach do transferu.
Zmiana agenta
Berardi zmienił agenta w listopadzie ubiegłego roku. Jego interesy reprezentuje teraz Edoardo Crnjar. Media informowały wówczas, że ma to na celu rozpoczęcie negocjacji z Fiorentiną. Do zmiany klubu nie doszło, ale zawodnik wysłał sygnał, że być może jest zdecydowany na nowe wyzwanie.
Oprócz klubów włoskich spekulowało się również o zainteresowaniu ze strony klubów Premier League. Wśród nich wymieniało się Chelsea, Arsenal i Liverpool. Jeśli 27-latek zdecyduje się zmienić ligę, to Anglia wydaje się ciekawym kierunkiem.
Domenico Berardi in the first half vs. Belgium:
◉ Most touches (43)
◉ =Most chances created (2)
◉ Most take-ons (2)
◉ Most tackles (3)An all-action performance. pic.twitter.com/zr0EdIZzpV
— Squawka (@Squawka) October 10, 2021
Klub nie powinien robić przeszkód swojemu wychowankowi w odejściu. Wyceniany jest on obecnie na mniej więcej 35 milionów euro. Dla dużych klubów to kwota jak najbardziej do zaakceptowania. Możemy być niedługo świadkami bardzo interesującego ruchu. Dla fanów Serie A najlepiej, gdyby to był transfer wewnątrz ligi. Tak było choćby w przypadku innego zawodnika Sassuolo, Manuela Locatellego, który przeniósł się do Juventusu.
Symbol Sassuolo
Bardzo niewielu piłkarzy kończy swoje kariery w klubie, którego są wychowankami. Dzieje się tak z dwóch głównych powodów. Zawodnik może chcieć się rozwijać i przejść do mocniejszej drużyny albo w ostatnich latach swojej gry nie jest już w stanie sprostać wymaganiom i musi rozejrzeć się za słabszym zespołem. Zdarzają się jednak wyjątki, jak choćby Carles Puyol i Francesco Totti.
Liczby, jakie notuje 27-latek w poszczególnych sezonach ligowych, robią bardzo dobre wrażenie, choć zdarzały mu się również słabsze kampanie:
- 2013/2014 – 16 bramek, 8 asyst
- 2014/2015 – 15 bramek, 11 asyst
- 2015/2016 – 7 bramek, 6 asyst
- 2016/2017 – 5 bramek, 10 asyst
- 2017/2018 – 4 bramki, 2 asysty
- 2018/2019 – 8 bramek, 3 asysty
- 2019/2020 – 14 bramek, 10 asyst
- 2020/2021 – 17 bramek, 8 asyst
Berardi gra w zespole ze środkowych rejonów tabeli Serie A. Jeśli chciałby odegrać znaczącą rolę we współczesnym futbolu i zdobyć jakieś trofeum, powinien zdecydować się na transfer. O opinię na ten temat zapytaliśmy włoskiego reportera Paolo Franciego:
– Tak, myślę, że teraz nadszedł czas na zmianę zespołu. Dzięki drużynie narodowej osiągnął poziom dojrzałości, przywództwa i ciągłości, który musi zaprocentować karierą na najwyższym poziomie.
🔥 Domenico Berardi has now played a direct hand in 18 goals in Serie A this season (10⚽8,🅰️), no player has managed more pic.twitter.com/Nu6E06Vfyv
— WhoScored.com (@WhoScored) January 10, 2022
Można się zastanawiać nad tym, czy świeżo upieczony mistrz Europy nie gra już zbyt długo w Sassuolo. W tej sprawie zasięgnęliśmy opinii włoskiego dziennikarza Alessio Esposito:
– Moim zdaniem Berardi mógłby grać w topowym klubie, ale nie zdecydował się na transfer. To życiowy wybór, nie chodzi tylko o piłkę nożną. Zeszłego lata wygrał Euro 2020 z Włochami, ale myślę, że w następnych latach może wygrać więcej, grając dla większych klubów niż Sassuolo.
Lepiej zostać w Serie A czy spróbować sił w innej lidze?
Dla piłkarza, który w wieku 27 lat nie zmieniał jeszcze klubu, transfer może stanowić duże wyzwanie. Trzeba opuścić swoją strefę komfortu i zmierzyć się z dużo większą presją. Czy wobec tego Berardi powinien ograniczyć ryzyko niepowodzenia i zmienić klub w ramach Serie A?
– Uważam, że generalnie lepiej jest zostać we Włoszech. Ważne jest, aby nie znaleźć się w sytuacji takiej jak Donnarumma w PSG. Jeśli tak, to lepiej wybrać drużynę, w której szanse na występy są duże. Zmiana w celu podążania za pieniędzmi, a nie możliwości rozwoju i grania, nie byłaby najlepszą rzeczą – twierdzi Franci.
Esposito z kolei przypomina o tym, że Berardi mógł już trafić do włoskich klubów, ale wątpi w prawdopodobieństwo przejścia do Napoli:
– Wiele zespołów próbowało kupić Berardiego w ostatnich latach, zwłaszcza Roma i Juventus, ale on nigdy nie chciał opuścić Sassuolo. Teraz nie jest już dzieciakiem, tego lata może zmienić drużynę. Teraz albo nigdy. Domenico to świetny zawodnik, ale Napoli ma już dwóch prawych skrzydłowych (Lozano i Politano). Insigne odejdzie pod koniec sezonu, więc wszystko może się zdarzyć.
Co będzie najlepsze dla Sassuolo?
„Neroverdi” nie mają w zwyczaju robić przeszkód swoim piłkarzom w zmianie klubu. Często są to nawet zmiany wewnątrz Serie A. Tak było w przypadku Simone Sensiego, Matteo Politano, Alfreda Duncana, Meriha Demirala czy wspomnianego już Manuela Locatellego. Wydaje się więc, że najwięcej w tej sprawie powinien mieć do powiedzenia sam Berardi.
– Sassuolo nie musi go sprzedawać. Jeśli jednak zawodnik tego chce, to wierzę, że klub, który ma na uwadze perspektywy swoich zawodników, nie odrzuciłby atrakcyjnej oferty. W zespole są Raspadori i inne talenty, które czekają na szanse. Następnie musimy zobaczyć, czy ewentualne odejście Berardiego nie nałoży się ze sprzedażą Scamacci, kolejnego piłkarza, który świetnie się prezentuje – podsumowuje Franci.
Korzystna oferta powinna zadowolić Sassuolo i dać zielone światło na transfer. Po udanych mistrzostwach Europy na brak zainteresowania Berardi nie powinien narzekać. Większe kluby jednak wolą duże transfery przeprowadzać w letnim okienku transferowym. Niewykluczone więc, że z przenosinami trzeba będzie zaczekać kilka miesięcy. Do tego czasu bardzo możliwe, że będziemy mogli podziwiać umiejętności 27-latka w czarno-zielonej koszulce jego macierzystego zespołu.