Dmitrij Syczow dla iGol.pl


Do reprezentacji Rosji wdarł się przebojem podczas mistrzostw świata w Korei Południowej i Japonii. Uczestniczył ze Sborną w azjatyckim Mundialu oraz w dwóch ostatnich turniejach o tytuł najlepszej drużyny Europy. Dotychczas narodową koszulkę przywdział 43 razy, zdobywając w niej 15 bramek. Po nieudanym epizodzie w Olympique'u Marsylia zaczął bronić barw Lokomotiwu Moskwa, gdzie gra do dziś. Ekskluzywnego wywiadu dla iGol.pl udzielił Dmitrij Syczow.


Udostępnij na Udostępnij na

Łukasz Koszewski: – Pamiętam czasy, kiedy Lokomotyw grał w Lidze Mistrzów przeciwko najlepszym drużynom Europy. Poprzednie rozgrywki zakończyliście na siódmym miejscu. Teraz jesteście na ósmym. Czy zobaczymy Lokomotiw w przyszłym sezonie w europejskich pucharach?

Dmitrij Syczow: – Wszyscy bardzo wierzymy, że tak będzie. Nie straciliśmy jeszcze szansy. Nie podoba nam się nasza postawa w tym sezonie, ale będziemy walczyć do końca.

– Przed meczem z Zenitem wygraliście dwukrotnie – ze Spartakiem Nalczik i Łucz-Energiją Władywostok. Czy to znak, że Lokomotiw w ostatniej części sezonu będzie wygrywać i znajdzie się na wyższym miejscu w lidze?

– Niestety rezultat meczu z Zenitem potwierdza, że nasza drużyna jest nieprzewidywalna. Więc to nie będzie żaden wynik sezonu.

– W ostatniej części sezonu zagracie z trzema innymi drużynami z Moskwy. Który z tych meczów będzie najtrudniejszy i dlaczego?

– Każda moskiewska drużyna jest bardzo silna, kiedy gra z sąsiadem. W tym sezonie nie mamy łatwych meczów. Więc przypuszczam, że sens ma oczekiwanie bardzo ciężkiej batalii w każdym starciu.

– W ostatnich sezonach strzelał Pan co najmniej po osiem goli. W tym roku trafił Pan tylko cztery razy. Co jest przyczyną Pańskiej nieco słabszej skuteczności?

– To dla mnie naprawdę bolesny temat. Nie wiem, dlaczego mam tak słabe rezultaty. Mogę tylko powiedzieć, że się staram.

– Gra Pan w Lokomotywie od roku 2004. W czasie tych pięciu lat pracował Pan z sześcioma trenerami. Teraz Waszym opiekunem jest Raszid Rachimow. Myśli Pan, że ten szkoleniowiec może Was doprowadzić do mistrzostwa Rosji?

– Szanuję wszystkich moich trenerów. A jeśli chodzi o pana Rachimowa, to chciałbym wierzyć, że możemy być najlepsi pod jego dowództwem. Ale oczywiście nie w tym sezonie.

– Dzisiaj liderem Premier Ligi jest Rubin. Czy myśli Pan, że Rubin na pewno skończy sezon na pierwszym miejscu, czy jest możliwe, by mistrzostwo zdobyła inna drużyna?

– Tak, na pewno. Rubin gra dobrze, chłopaki naprawdę walczą o zwycięstwo w lidze. Ta drużyna ma wielu doświadczonych graczy – Siemak, Rebrow, Milosevic. Myślę, że nie zaprzepaszczą szansy na zdobycie tytułu.

– Poziom rosyjskiej ligi stale wzrasta. W 2005 roku CSKA wygrał Puchar UEFA. W tym roku Puchar UEFA i Superpuchar Europy zdobył Zenit. Czy Pańskim zdaniem w następnych kilku latach rosyjski klub może wygrać Ligę Mistrzów?

– Nie, przypuszczam, że to będzie możliwe nieco później. Champions League to bardzo odmienny poziom, niż Puchar UEFA. Powinniśmy kontynuować rozwój naszego futbolu i wtedy możemy mieć nadzieję na zrobienie czegoś wielkiego.

– Jak Pan myśli, kto w tym roku wygra Ligę Mistrzów?

– Nie wiem, nie jestem dobry w prognozowaniu. Może Chelsea…

– Porozmawiajmy o reprezentacji. Eliminacje Mundialu właśnie się zaczęły. Jesteście w grupie z: Finlandią – zespołem, który był bliski awansu do Euro 2008, Niemcami – srebrnymi medalistami mistrzostw oraz słabszymi Walią, Azerbejdżanem i Liechtensteinem. Czy Pańskim zdaniem jest to raczej łatwa, czy raczej trudna grupa?

– Po Euro 2008 nie powinniśmy bać się nikogo. Ale jestem pewien, ze wszystkie mecze będą bardzo trudne. Jednak myślę, że wszystko skończy się pomyślnie dla nas. Także mam nadzieję, że będę w stanie wywalczyć sobie miejsce w składzie reprezentacji.

– W październiku Rosja gra na wyjeździe z Niemcami i u siebie z Finlandią. Który z tych meczów będzie dla Was ważniejszy?

– Oba są istotnie ważne. Nie możemy stracić punktów na początku eliminacji. W przeciwnym razie możemy mieć problemy na końcu.

– Guus Hiddink nie raz udowodnił, że jego specjalnością jest przygotowywanie drużyn do najważniejszych meczów. Trzy razy przegrał w półfinale. Czy Pańskim zdaniem zespół prowadzony przez trenera Hiddinka weźmie udział w finale mistrzostw świata?

– Guus jest bardzo niepospolitym szkoleniowcem. Prowadzony przez niego team może dokonać każdego heroicznego czynu. Każdego, łącznie z tytułem mistrza świata.

– W zeszłym roku reprezentacja Rosji rozegrała w Moskwie mecz z Polską. Jak wspomina Pan ten mecz?

– Polska ma wspaniałe tradycje. Wasza reprezentacja zawsze była niewygodnym przeciwnikiem z każdym składem. Więc nie zaskoczę stwierdzeniem, że był to interesujący mecz. Cieszę się, że udało mi się strzelić gola. Wynik był dla nas dobry, ale mógłby być lepszy, gdybyśmy wygrali.

– Czy interesuje się Pan ligą polską? Czy mógłby nam Pan powiedzieć nazwy jakichś polskich klubów?

– Nie mam dużej wiedzy na temat polskiej ligi. Ale mogę podać kilka nazw: Legia, Lech, Wisła… Obawiam się, że to wszystko.

– Czy zna Pan polskich piłkarzy grających w rosyjskich klubach? Co może Pan o nich powiedzieć?

– Mariusz Jop jest bardzo silnym obrońcą. Znam go dobrze z naszych meczów. Jako bramkarz podobał mi się Kowalewski. Szkoda, że nasza liga straciła tak interesującą osobowość. On był prawdziwym liderem na boisku. Pamiętam także, że świetnie mówił po rosyjsku – naprawdę, prawie bez akcentu, jak prawdziwy Rosjanin.

– Jakie jest największe piłkarskie marzenie Dmitrija Syczowa?

– Nie jestem starym graczem. Chcę wiele osiągnąć – znowu wygrać ligę rosyjską, chcę wygrać Champions League. Ale największym marzeniem, jak każdego normalnego piłkarza, jest mistrzostwo świata.

– Liga rosyjska jest w Polsce coraz bardziej popularna. Jedna polska telewizja transmituje mecze w Rosji. Jest to także jedna z najczęściej odwiedzanych lig w „iGolu”. Czy chciałby Pan powiedzieć coś od siebie naszym czytelnikom?

– Dzięki za zainteresowanie rosyjską piłką. Spróbujemy być lepsi dla Was. Życzę powodzenia wszystkim, którzy nas popierają.

Dziękuję za rozmowę

Komentarze
~Kala Nag (gość) - 16 lat temu

Gratuluję, Ofku:]

Odpowiedz
~Magda (gość) - 16 lat temu

very nice... ;)

Odpowiedz
~Klugos88 (gość) - 16 lat temu

Gratuluje wywiadu :)
Coraz lepiej Ci idzie :)
Pozdrawiam :)

Odpowiedz
Krzysztof Niedzielan (gość) - 16 lat temu

Gratuluję wywiadu, bardzo ciekawy.

Odpowiedz
Bartek Kielech (gość) - 16 lat temu

gwiazda rosyjskiej pilki w iGolu...
no no...

Odpowiedz
Robert Błaszczak (gość) - 16 lat temu

Robi wrażenie! Naprawde topowy piłkarz :)

Odpowiedz
Łukasz Koszewski (gość) - 16 lat temu

Dziękuję bardzo za te wszystkie komentarze. Są dla
mnie motywacją do dalszej ciężkiej pracy i stałego
rozwoju działu Rosja

Odpowiedz
~prox (gość) - 16 lat temu

Respectosss!! & oby tak daley or coraz lepiey!!

Odpowiedz
~karolina musiala (gość) - 16 lat temu

Trzymaj tak dalej Ofek!!! :):)

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze