Argentyńskie supersnajper z Atalanty Bergamo spotka się jutro z Udinese, a więc z klubem, z którego jest na wypożyczeniu właśnie w Bergamo. German zapewnia, że nie będzie to dla niego zwykły mecz, to będzie coś wyjątkowego.
– Dla mnie to szczególny mecz, jednak żadnej zemsty nie szukam, bramki zdobywam tylko po to, by pomóc Atalancie. Nie mam na tym punkcie żadnej obsesji, tutaj też chciałbym podziękować Colantuono, który zawsze powtarzał mi, że nie mam co się martwić, bo prędzej czy później bramki przyjdą.
– W Udinese było bardzo trudno o miejsce w składzie, bo tam grają bardzo silni zawodnicy z przodu. Teraz gram cały czas, nie mam żadnych wymuszonych przerw, dlatego chciałbym podziękować trenerowi i dyrektorowi Marino za puszczenie mnie do Bergamo – skomentował 30-letni napastnik.
– Udinese gra świetne zawody, tak jak zresztą i my. Po ostatniej wygranej z Romą przystępujemy do jutrzejszego spotkania z większą pewnością siebie.