Vicente Del Bosque częściowo wyjaśnił sprawę obsadzenia bramki w hiszpańskiej kadrze. Selekcjoner wyznaczył pierwszego bramkarza, a także drugiego, wciąż nie zdradzając nazwiska trzeciego gracza na tę pozycję.
– Iker Casillas jest bezapelacyjnie pierwszym bramkarzem reprezentacji, a jego bezpośrednim zastępcą pozostaje Pepe Reina – wyjaśnił Del Bosque. Pozycja trzeciego golkipera w kadrze na mistrzostwa świata wciąż pozostaje owiana tajemnicą. Szkoleniowiec skutecznie broni się przed pytaniami dziennikarzy o Victora Valdesa, mówiąc jedynie, iż golkiper Barcelony jest znakomitym fachowcem.
Selekcjoner „La Roja” twierdzi, iż kadra na mundial nie zmieni się wiele w stosunku do ostatniego spotkania towarzyskiego z Francją. Właśnie wtedy, jako bramkarz numer trzy, wystąpił zawodnik Villarrealu, Diego Lopez. Del Bosque zdaje sobie sprawę, że zbyt duża rotacja składem na krótko przed mistrzostwami może negatywnie wpłynąć na morale zespołu.
Hiszpańska bramka nie jest jedynym problemem 60-letniego szkoleniowca. Były trener Realu Madryt, póki co, nie może skorzystać z Andresa Iniesty, Cesca Fabregasa oraz Fernando Torresa. Najmniej pewien wyjazdu na mundial wydaje się być napastnik Liverpoolu, który może ominąć inauguracyjny mecz ze Szwajcarią. Del Bosque może pokusić się o skorzystanie z usług, pozostającego w odwodzie, Fernando Llorente.