Włoski golkiper Gianluca Curci został wypożyczony na pół roku do Bologny, w której będzie miał okazję być pierwszym bramkarzem.
W Romie Curciemu nie udało się przebić do podstawowej jedenastki na dłuższą metę. Na miejsce pomiędzy słupkami rzymskiej drużyny mógł liczyć tylko w przypadku kontuzji lub nieobecności rywali z drużyny, co było mu nie w smak.
Golkiper pokazał się z najlepszej strony w okresie swojej gry w Sienie, w której był jasnym punktem drużyny i pomógł jej pokonywać znacznie wyżej od niej notowane zespoły, w tym Romę, do której powrócił w 2011 roku.
Teraz wysoki 27-latek będzie podporą zespołu Bologna FC i jeśli będzie się dobrze spisywał, po powrocie do Rzymu miejsce w bramce drużyny może na niego czekać.
