Csaba Horvath, który dołączył do Zagłębia Lubin w letnim okienku transferowym, nie krył rozczarowania po porażce u siebie z Górnikiem. O tym meczu, spotkaniu z Polonią i wrażeniach z gry na Dialog Arenie mówił w wywiadzie na oficjalnej stronie mistrza Polski z 2007 roku.
Zapowiadany jest jako jeden z najciekawszych transferów tego lata. Rozegrał 54 spotkania w lidze i pucharze Holandii, w których strzelił siedem bramek. Debiutował też w reprezentacji Słowacji. 28-letni Csaba Horvath ma za sobą pierwsze mecze w polskiej Ekstraklasie.
– Była bardzo dobra (atmosfera – przyp. red.), a fani Zagłębia są fantastyczni! Szkoda tylko, że przegraliśmy przed własną publicznością. Mamy piękny, nowy stadion i mnóstwo kibiców, dlatego każdy, kto będzie przyjeżdżał na mecz z nami, powinien się bać. Musimy popracować nad tym, by wszystkie zespół yczuły respekt przed wizytą w Lubinie – opowiadał o swoich pierwszych wrażeniach urodzony w Dunajskiej Stredzie stoper.
Jak na razie wzmocniona nim formacja obronna nie spisuje się dobrze – w dwóch meczach w bramce Zagłębia piłka lądowała już trzykrotnie, „Miedziowi” przegrali też spotkanie z beniaminkiem z Zabrza 1:2.
– Po zdobyciu wyrównującego gola, na początku drugiej połowy meczu, powinniśmy przynajmniej zremisować to spotkanie. Niestety, po kontrataku Górnik zdobył drugą bramkę i w końcówce meczu było nam bardzo trudno doprowadzić do remisu – mówił Słowak w wywiadzie na stronie oficjalnej.
W spotkaniu 3. kolejki, lubinianie podejmą Polonię Warszawa, która w wielkim stylu rozgromiła Legię w derbach Warszawy.
– Na pewno powalczymy w tym meczu o zwycięstwo, bo nie mamy nic do stracenia. Skoro na własnym boisku straciliśmy trzy punkty, to teraz musimy pojechać do Warszawy i odrobić te straty. Piłka nożna ma to do siebie, że jest nieprzewidywalna i nigdy nikt przed zakończeniem meczu nie może być pewny końcowego rozstrzygnięcia. W tym tygodniu musimy dokładnie przeanalizować naszą grę i popełnione błędy oraz dobrze przygotować się do spotkania z Polonią. Musimy także zapomnieć o tym, co stało się w sobotę w meczu z Górnikiem i z czystą głową wyjść na spotkanie z Polonią – dodał Horvath.