Cracovia vs. Górnik Zabrze – mecz na szczycie PKO BP Ekstraklasy


27 września 2025 Cracovia vs. Górnik Zabrze – mecz na szczycie PKO BP Ekstraklasy
Krzysztof Porebski / PressFocus

W sobotni wieczór zabrzmi gwiazdek rozpoczynający wielki hit 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Cracovia podejmie Górnik Zabrze przy ul. Józefa Kałuży i będzie to pojedynek wicelidera z liderem. Szykuje się zacne widowisko, a przed nim wniknijmy, jak prezentują się oba zespoły w tym sezonie. Dlaczego ta dwójka zanotowała tak mocny start?


Udostępnij na Udostępnij na

Forma

Cracovia spisuje się rewelacyjnie przed własną publicznością. Piłkarze Luki Elsnera nie przegrali jeszcze ani jednego spotkania, zanotowali trzy wygrane i jeden remis. Trzy ekipy mają większą zdobycz punktową, ale one rozegrały pięć spotkań. „Pasy” wskoczą przed te drużyny dzięki ewentualnemu zwycięstwu.

Jagiellonia Białystok jako ostania pokonała 5:2 podopiecznych Luki Elsnera. Od 10 sierpnia 2025 roku wicelider tabeli jest niepokonany i uzyskał 10 punktów dzięki ograniu m.in. Legii Warszawa.

Lider PKO BP Ekstraklasy przystępuje do sobotniej konfrontacji w jeszcze lepszych humorach. Zabrzanie ponieśli jedną porażkę w ostatnich pięciu rywalizacjach. Motor Lublin znalazł sposób na zawodników Michala Gasparika. Nikt nie punktuje tak dobrze jak Górnik Zabrze na wyjazdach. Górnicy nie zatriumfowali tylko w Poznaniu, gdzie ulegli 1:2. Pozostałe trzy delegacje kończyły się dopisaniem trzech punktów do tabeli.

Kilka kroków w przeszłość

Nie tylko dyspozycja tych zespołów jest gwarancją goli i emocji. Ostatni bezbramkowy remis padł 16 lat temu. Kolejną podnoszącą na duchu statystyką jest liczba bramek. Od reformy rozgrywek w sezonie 2021/2022 w meczach pomiędzy tymi klubami tylko raz oglądaliśmy widowisko z rezultatem 1:0. W pozostałych przypadkach piłka w sieci wlatywała częściej. Oby ta tendencja została podtrzymana w Krakowie.

Cracovia zdemolowała Górnik Zabrze w meczach od wprowadzenia nowego systemu wyłaniania mistrza Polski. „Pasy” osiągały sukces w pięciu z ostatnich ośmiu spotkań, dwukrotnie zaś zabrzanie rewanżowali się zespołowi z Krakowa. Od 11 września 2021 roku czekamy na podział punktów między tymi ekipami.

Historia sprzyja jednak klubowi ze Śląska. Sobotni mecz będzie 57., z czego aż 30 wygrali górnicy. Remisem kończyło się dziewięć spotkań, a 17 razy triumfowała ekipa z Małopolski. Jak będzie w sobotę?

Oni przykuwają naszą uwagę!

W hicie 10. kolejki PKO BP Ekstraklasy ujrzymy kilka wątków, na które warto zwrócić uwagę, interesując się tym wydarzeniem. Mikkel Maigaard i Patrik Hellebrand to dwaj liderzy w centralnej strefie boiska. Gracz Górnika Zabrze jest liderem w klasyfikacji podań oraz podań celnych. Na 608 prób zanotował 572 celne zagrania. Duński kreator podaje rzadziej, ale zalicza najwięcej kluczowych podań w zespole wicelidera. O wygląd środkowej linii dbają także Mateusz Klich i Jarosław Kubicki. Tych dwóch ma co najmniej jedną wspólną cechę. Dołączyli do klubów w trakcie tego lata. Były gracz Jagiellonii Białystok stał się ważnym ogniwem, a forma powracającego piłkarza z MLS ciągle zwyżkuje. Trenerzy nie mogą narzekać na doświadczenie i umiejętności swoich dowódców. Kunsztem szkoleniowców jest wyciągnięcie najlepszych cech, abyśmy mogli patrzeć z podziwem na umiejętności zakontraktowanych graczy.

Strzelecki pojedynek!

Nie można przejść obojętnie obok pojedynku Filipa Stojilkovicia z Ousmane Sow. Szwajcarski napastnik przoduje w klasyfikacji strzelonych goli w tym sezonie. Na sześć trafień składają się uderzenia prawą nogą oraz głową. Snajper Cracovii nie pokonał bramkarza rywali lewą stopą w PKO BP Ekstraklasie. Zdążyliśmy już poznać następcę Benjamina Kallamana i wiemy, że jest szybki i bezproblemowo wykańcza działania swoich partnerów. Czy Szwajcar utrzyma prowadzenie, dorzucając kolejną liczbę do swojego konta? Konkurencja nie śpi, a aż pięciu napastników napiera na 25-latka.

Najskuteczniejszy piłkarz górników prezentuje sporo błysku. Mówimy o graczu, który potrafi zbiec ze skrzydła i oddać strzał z dalszej odległości. Nie jest mu straszne zachowanie zimnej krwi w polu karnym tak jak przeciwko Rakowowi Częstochowa. Podobnie jak jego vis-à-vis potrafi oderwać się od obrońcy i dzięki swojemu rozpędowi być nieuchwytnym. Istotne są momenty, w których oddaje cios, bo jego gole padały przeciwko czołówce tabeli. Senegalczyk ma patent na tych najmocniejszych. Czy podtrzyma swoją serię w sobotni wieczór?

Obrona nie tylko broni!

Boczni obrońcy zaskakują rywali swoją postawą ofensywną. Krakowscy wahadłowi Otar Kakabadze i Marko Perković stanowią wsparcie dla ofensywnych graczy. Gruzin asystował dwukrotnie w tym sezonie, a Chorwat był górą dwukrotnie w pojedynkach z bramkarzami. Lewy wahadłowy Luki Elsnera jest drugim piłkarze ligi w rubryce wygranych pojedynków. Statystycy wyliczyli 59 takich starć i przed tą kolejką Julian Shehu z Widzewa Łódź plasuje się wyżej z wynikiem o jeden większym od 30-latka. Oskar Wójcik wyrasta na wyjątkową postać w Cracovii. Jego nazwisko było skandowane przez najbardziej zagorzałych kibiców po wygranej z Legią Warszawa. 22-latek zasłużył na to docenienie swoimi występami, którymi pozytywnie zwraca na siebie uwagę.

Erik Janža inspiruje grą do przodu resztę zespołu. Słoweniec zdobył dwa gole, ale jest statystyka, w której plasuje się w czołówce prawy obrońca Górnika Zabrze. 20 kluczowych podań pozwala nam odnaleźć tego zawodnika na 2. miejscu za skrzydłowym Korony Kielce. Przy nazwisku Dawida Błanika zarejestrowano 21 takich piłek.

Górnik Zabrze
Zbigniew Harazim

Czyje DNA przyniesie sukces?

Cracovia i Górnik Zabrze nie górują w średnim posiadaniu piłki na mecz. Tylko Zagłębie Lubin rozporządzą futbolówką mniej niż „Pasy”.  Według statystyk obydwa zespoły są w posiadaniu poniżej 50%. Kto przejmie inicjatywę w tym szczytowym starciu? Można przypuszczać, że górnicy, których średnia wynosi 48,4%, wezmą sprawy w swoje ręce. Podopieczni Michala Gasparika wodzą prym w liczbie strzałów na mecz, oddając ich prawie 12. Cracovia zajmuje przedostatnie miejsce w tym zestawieniu.

Gdzie upatrywać szans Cracovii?  W PKO BP Ekstraklasie Górnik Zabrze biega 103,72 km na mecz, co jest 17. ligowym wynikiem. Zawodnicy Luki Elsnera wykręcają dystans ośmiu kilometrów więcej. Jest jedno zestawienie, w którym sobotni aktorzy są na czele. „Pasy” i górnicy nie mają sobie równych w tabeli pod kątem różnicy bramek strzelonych i straconych. Ich bilans jest równy plus siedem. Kto go poprawi, a kto pogorszy?

Ten mecz zapowiada się pasjonująco i miejmy nadzieję, że nie zawiedziemy się tak jak w kilku ostatnich przypadkach. Staną naprzeciw siebie dwa czarne konie na początku sezonu. Czyje DNA zwycięży tego wieczoru?

Komentarze
InternationalSoccer (gość) - 3 tygodnie temu

The article provides an insightful analysis of the upcoming match between Cracovia and Górnik Zabrze, highlighting key players and tactical aspects. It’s a great read for fans looking to understand the depth of the rivalry and what to expect.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze