Nie od dziś wiadomo, że napastnik Anży Machaczkała, Samuel Eto’o i pomocnik FC Barcelona, Alexandre Song, nie pałają do siebie wielką sympatią. Ostatnio ten pierwszy w ostrych słowach wypowiedział się o swoim rodaku.
Pierwsze oznaki konfliktu pomiędzy zawodnikami można było zauważyć w ubiegłym roku. Na zgrupowaniu przed meczem z Senegalem w eliminacjach do Pucharu Narodów Afryki Song nie podał ręki Eto’o. W rozmowie z Canal + były napastnik Interu Mediolan pytany, czy istnieje spór pomiędzy dwoma gwiazdami, odpowiedział:
– Nie ma konfliktu między dwoma gwiazdami. Ponieważ ja jestem jednym z najlepszych graczy na świecie, a Song nie jest nawet jednym z najlepszych w Kamerunie.
Piłkarze spotkali się ostatnio podczas zgrupowania przed meczem z Wyspami Zielonego Przylądka, ale najwyraźniej nie doszło do pojednania. Song próbował uzyskać opaskę kapitańską od Eto’o, podczas gdy ten przez ostatnie osiem miesięcy nie mógł występować w reprezentacji z powodu dyskwalifikacji spowodowanej strajkiem.
W iGol mobile nad meczami LM ciągle widać mecz
Rosja-Azerbejdżan.
Takze jak widac zla atmosfera w rep. Kamerunu mocno
sie odbila na ostatnich wynikach. Moze tego nie
wiecie ale Republika Zielonego Przyladka
wyeliminowala kamerunczykow w walce o puchar nar.
afryki. Eto'o oprocz tego ze jest klasowym graczem ,
jest tez typem cwanym i malo pokornym...
Nie masz racji eto'o song to bardzo dobry gracz
lepszy od ciebie kasa mu odbija i robi co chce ha ha
Każdy "gwiazdor", który idzie grać do Rosji, robi
to dla lepszej kasy :)
Eh... Bosz ... Jakby Eto dostał oferte Barcy
przeszedł by tam ,a gdyby Song nie dostał oferty
Barcy a Anży to tam by przeszedł ... proste...
Nie ma już piłkarzy ,którzy nie lecą na kase..
Oboje się nie lubią jak Kuba z Lewym( tu się
odbywa to cicho ) i taka prawda ...
– Nie ma konfliktu między dwoma gwiazdami.
Ponieważ ja jestem jednym z najlepszych graczy na
świecie, a Song nie jest nawet jednym z najlepszych
w Kamerunie.
Złośliwy ale dowcipny.