Bundesliga: Jedenastka kolejki wg iGol.pl


Jak większość weekendów w Niemczech, tak i ten nie obył się bez niespodzianek. Byliśmy świadkami zmiany lidera, kolejnej utraty punktów Bayernu, a także efektownego zwycięstwa Hannoveru. Hertha Berlin zaś dalej brnie od porażki do porażki, a w niedzielne popołudnie po kuriozalnym meczu uległa drużynie HSV 1:3. Dlatego też niektórzy zawodnicy z tych spotkań zaszczycili swoją obecnością jedenastkę kolejki stworzoną przez dział Bundesligi iGol.pl.


Udostępnij na Udostępnij na

Prezentujemy jedenastkę ósmej kolejki Bundesligi wg iGol.pl:

1. Faryd Mondragon (FC Koln – 1. raz w jedenastce kolejki)

Drużyna FC Koln sprawiła nie lada niespodziankę, zdobywając punkt na Allianz Arena. Niewątpliwie to golkiper przyjezdnych był w tym meczu wiodącą postacią, niejednokrotnie ratując swój zespół przed stratą gola. Bayern kolejny raz traci można powiedzieć: bezsensownie punkty, a Kolumbijczyk stał się ich zmorą. Z pewnością włodarze Kolonii życzyliby sobie więcej takich występów swoich zawodników, zwłaszcza Mondragona, w następnych spotkaniach.

2. Manuel Friedrich (Bayer Leverkusen – 3.)

Zespół reprezentanta Niemiec pewnie kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa, a to jest na pewno zasługa także Friedricha. Sumiennie kieruje blokiem obronnym, pokazując młodszym, mniej doświadczonym kolegom, jak mają się ustawić. Ci uważnie słuchają 30-latka i dlatego defensywa działa wzorowo. Trudno sobie obecnie wyobrazić skład tej drużyny bez tego środkowego obrońcy.

3. Mats Hummels (Borussia Dortmund – 1.)

Pierwszy raz w sezonie 2009/2010 gościmy Matsa pośród jedenastu najlepszych. Zawodnik Borussii zaliczył udany występ przeciwko imienniczce z Monchengladbach. Dzięki niemu zespół zagrał na tak zwane „zero z tyłu”, a jedna zdobyta bramka pozwoliła cieszyć się piłkarzom z Signal Iduna Park z kompletu punktów. Defensywa działała bez zarzutów, a Niemiec był jej wyróżniającą się postacią.

4. Karim Haggui (Hannover 96 – 1.)

Jedyny obrońca naszego zestawienia, który w ten weekend trafił do siatki rywala. Nic dziwnego zatem, że niekwestionowanie znalazł tu miejsce dla siebie. Tunezyjczyk do tej pory był raczej od wykonywania czarnej roboty w swojej drużynie, natomiast teraz może stać się kimś ważniejszym.

5. Ze Roberto (Hamburger SV – 2.)

Lata upływają, kres kariery coraz bliżej, a Brazylijczyk udowadnia, że warto było przedłużyć z nim umowę. Na pewno takiego zdania są działacze HSV, ponieważ były zawodnik Bayernu z tygodnia na tydzień gra coraz lepiej. Linia pomocy należy do niego, bowiem konstruuje wspaniałe akcje swojej drużyny, biorąc ciężar gry na własne barki. Do tego dochodzą asysty i gole, które Ze Roberto także potrafi zapisywać na swoje konto.

6. Toni Kroos (Bayer Leverkusen – 1.)

Gol, asysta, świetna gra, niebawem chyba zadzwoni po niego Joachim Loew. Tak w skrócie można opisać ostatnie wydarzenia w życiu młodziutkiego reprezentanta Niemiec do 21 lat. Toni już w poprzednich tygodniach ukazywał swoje nieprzeciętne umiejętności, zaś dopiero teraz udokumentował to konkretnymi działaniami boiskowymi. Wpisał się bowiem na listę strzelców w meczu przeciwko Norymberdze, chwilę później faulowany był w polu karnym.

7. Simon Rolfes (Bayer Leverkusen – 3.)

Jego wkład dla ekipy „Aptekarzy” niewątpliwie jest wielki. Dopiero jednak w piątej kolejce ta przydatność była konsekwencją występu w jedenastce kolejki. Od tego czasu Simon Rolfes po raz trzeci występuje w tym zestawieniu. W Leverkusen jest piłkarzem-ojcem sukcesów swojej drużyny. Nie strzela wielu bramek, ale prawie każda akcja przejść musi przez nogi 27-latka. Kto wie, czy niedługo dobra gra reprezentacji „Die Nationalelf” nie będzie uzależniona od jego obecności.

8. Andreas Ivanschitz (FSV Mainz – 4.)

Austriak świetnie wkomponował się w Bundesligę i w rolę lidera beniaminka. W ostatniej kolejce zaliczył fenomenalne trafienie, dzięki któremu jego drużyna dalej jest miłą niespodzianką tego sezonu. Bez żadnych złudzeń można stwierdził, że ekipa Mainz bez Ivanschitza nie byłaby tak wysoko w tabeli. Czy zatem będzie szybka zmiana klubu? Pomocnik twierdzi, że świetnie czuje się tam, gdzie jest, i nie zmieni niczego w najbliższym czasie.

9. Arnold Bruggink (Hannover 96 – 1.)

Popularne „96” wreszcie grają tak, jak się tego oczekuje, a Brugginka można uznać za jednego z najlepszych graczy tej serii spotkań. Bramka z najwyższej półki i występ, którego pozazdrościłby mu niejeden piłkarz. Holender z taką formą ma więc szanse powrócić do reprezentacji Oranje. Jak na razie pewne miejsce w jedenastce ósmej kolejki iGol.pl.

10. Stefan Kiessling (Bayer Leverkusen – 2.)

Początek tego sezonu dla 25-latka był fantastyczny. Można było jednak odnieść wrażenie, że prędzej czy później się wypali. Na chwilę obecną wydaje się, że będzie to później, ponieważ Niemiec w dalszym ciągu prezentuje klasę światową. Siła ataku opiera się właśnie na nim.

11. Claudio Pizarro (Werder Brema – 3.)

Od momentu powrotu na boiska Bundesligi Peruwiańczyk prezentuje się wyśmienicie. Widać, że przeżywa swoją drugą młodość, zdobywając gola za golem. W ten weekend także wpisał się na listę strzelców w arcyważnym meczu wyjazdowym z VfB Stuttgart. Z pewnością stał się filarem ofensywy bremeńczyków.

Najładniejszą bramkę 8. kolejki zdobył Sergio Pinto w doliczonym czasie gry spotkania Hannover 96 SC Freiburg:

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze