Nie od dziś wiadomo, że Dortmund to prawdziwa fabryka diamentów piłkarskich, przez którą przewijali się między innymi: Robert Lewandowski, Pierre-Emerick Aubameyang czy choćby Mats Hummels. W każdym z tych trzech przypadków ich potencjał zaistniał w światowym futbolu właśnie w Borussii, czy jest to przypadek? W poniższym materiale chcielibyśmy przedstawić wam pięć największych talentów BVB, którzy pewnym krokiem zmierzają w stronę swoich poprzedników.
Wizytówką BVB stało się stawianie na młodych piłkarzy. Patrząc na obecne rozgrywki Bundesligi, Borussia Dortmund ma najmłodszy skład. Już w przeszłości wielu zawodników bardzo rozwinęło się w jej barwach. W ostatnich kilku latach liczba zdolnych i ciekawych piłkarzy nie malała. A to, że potrafi na nich zarobić, pokaże przykład dwóch pierwszych zawodników.
Ousmane Dembele
Na samym początku tego zestawienia uplasował się piłkarz, który jako pierwszy z wybranego przeze mnie grona wszedł w poważny futbol, pokusimy się nawet o stwierdzenie, że stał się on zawodnikiem klasy międzynarodowej.
Mowa o Ousmane Dembele, czyli najdrożej sprzedanym zawodniku Borussii Dortmund. Na początku zostańmy przy samej kwocie, czy mój wybór jest uzasadniony? Który niespełna 20-latek może liczyć na transfer do FC Barcelona, i to za rekordowe 115 milionów euro? Co jest kwotą rzędu tej, za którą Cristiano Ronaldo przeszedł do Juventusu. Ten młody chłopak w zaledwie trzy sezony zdążył już wygrać mistrzostwo świata z reprezentacją Francji, Puchar Niemiec z Borussią Dortmund oraz mistrzostwo, Puchar i dwukrotnie Superpuchar Hiszpanii z FC Barcelona. Od momentu transferu ze Stade Rennes do Borussii Dortmund minęły trzy lata, a Francuz zdaniem niektórych może się cieszyć potencjałem na miarę samego Neymara.
Christian Pulisic
U boku wyżej wspomnianego Dembele na miano talentu klasy międzynarodowej w Dortmundzie wyrósł Christian Pulisic. W kadrze pierwszej drużyny Borussii Dortmund zadebiutował pod wodzą Thomasa Tuchela w spotkaniu towarzyskim. Mając zaledwie 17 lat, rozegrał swój pierwszy mecz w Bundeslidze, stając się czwartym najmłodszym debiutantem całej ligi. Od samego początku żył w cieniu Ousmane Dembele, który był prawdziwym diamentem nie tylko Tuchela, ale całej Bundesligi.
Wszystko zmieniło się po odejściu Francuza – młody Amerykanin stał się jedną z kluczowych postaci w klubie i przez pewien czas w całej lidze niemieckiej, co przykuło uwagę największych potęg klubowych w Europie. Pulisic od drugorzędnego wówczas talentu stał się zawodnikiem o potencjale najlepszych, co potwierdza cena, za którą przeszedł do Chelsea, a mianowicie 64 miliony euro. Taka kwota daje drugi wynik w klasyfikacji najdrożej sprzedanych piłkarzy z Dortmundu.
Jadon Sancho
Na trzeciej lokacie znalazł się zawodnik, który jest objawieniem obecnego sezonu, asystuje i strzela, przyczyniając się do sukcesów „Żółto-czarnych” nie tylko w lidze, ale także na arenie międzynarodowej. Ma zaledwie 18 lat i już zdążył zadebiutować w reprezentacji Anglii czy Lidze Mistrzów. W bardzo krótkim czasie stał się gwiazdą Bundesligi i kluczowym zawodnikiem drużyny Luciana Favre. Jadon Sancho to jeden z najlepszych przykładów fenomenu Borussii, nastolatek kupiony za prawie 8 milionów euro niemający żadnych szans na grę u Pepa Guardioli w Manchesterze City nagle po kilku miesiącach staje się drugim najdroższym zawodnikiem w Niemczech (wg Transfermarkt.de – 70 milionów euro).
Matthias Ginter
Następny w kolejce jest obecny zawodnik Borussii, ale tej mającej swój stadion w Moenchengladbach. Obecnie podstawowy obrońca będącej w kryzysie reprezentacji Niemiec. Do popularnych „Źrebaków” trafił w 2017 roku z Dortmundu, gdzie do końca nie spełnił oczekiwań. Ma na swoim koncie zwycięstwo w Pucharze Konfederacji, Pucharze i Superpucharze Niemiec, jest mistrzem świata z 2014 roku i srebrnym medalistą igrzysk olimpijskich w 2016 roku.
To wszystko osiągnął 24-letni Matthias Ginter, nie jest talentem na miarę Dembele, ale ten chłopak transfer do lepszego klubu i szansę na kolejne trofea ma w zasięgu swoich nóg, a jak już udowodnił choćby w tym sezonie, wiele potrafi z nimi zrobić. Borussia Moenchengladbach jest drugą drużyną w Bundeslidze z najmniejszą liczbą straconych bramek (18), a Ginter zaczyna wracać na dawne ścieżki swojego dużego potencjału. Najbliższy czas pokaże, czy to tylko chwilowa zwyżka.
Youssoufa Moukoko
Klasyfikację zamyka zawodnik, który nie rozegrał jeszcze ani jednego spotkania w seniorskiej kadrze drużyny z Zagłębia Ruhry. Posiada natomiast występy w drużynach młodzieżowych, a w jednej z nich jest nawet kapitanem. Niespodziewanie dla wielu tym chłopakiem już teraz interesują się potęgi, a ma on zaledwie 14 lat. Yousoufe Maukoko przez swój ogromny talent w Niemczech nazywany jest „cudownym dzieckiem”. Urodził się w stolicy Kamerunu, ale posiada niemiecki paszport, co pozwala mu na grę w kadrze Niemiec do lat 16. Nikt nie potrafi przewidzieć przyszłości, ale patrząc na tego chłopaka, niejeden ekspert mógłby śmiało stwierdzić, że w szkółce Borussii rośnie kolejna gwiazda światowego formatu.
Problemem Borusi jest to ze ma giganta finansowego w Niemczech i ciezko jej zdobyc mistrza,moze w tym sezonie sie uda,bo Bayern mocno poubiony byl na poczatku.