W pierwszych półfinałowych meczach tegorocznej edycji Copa Libertadores zwycięstwo odniosły Boca Juniors i Corinthians. Tym samym kluby te znacząco przybliżyły się do finału tych rozgrywek.
Zespół ze stolicy Argentyny gładko rozprawił się z Universidad de Chile 2:0. Mecz rozpoczął się z pewnym opóźnieniem, gdyż atmosfera na „La Bombonera”, mimo zimowej pory, była wyjątkowo gorąca – fanatyczni kibice rzucili na boisko wiele rac. „Xeneizes” od początku kontrolowali przebieg spotkania i już po 15 minutach wyszli na prowadzenie. Strzelcem pierwszej bramki był Santiago Silva, któremu asystował Pablo Mouche. Na kolejnego gola trzeba było jednak poczekać do drugiej połowy, kiedy to w 55. minucie piłka zatrzepotała w siatce Chilijczyków po dobitce Juana Sancheza Mino.
Zawodnicy Corinthians pokonali swoich przeciwników skromnie, bo tylko 1:0, jednak było to cenne zwycięstwo, gdyż gospodarzem tego spotkania był Santos. Bramkę zdobył Emerson, który w 28. minucie wykorzystał znakomite podanie od Paulinho i z piętnastego metra przymierzył w prawe okienko bramki strzeżonej przez Rafaela. Słabe spotkanie rozegrał przymierzany do europejskich klubów Neymar.
Rewanżowe mecze odbędą się już za tydzień, jednak rywalom drużyn z Buenos Aires i Sao Paulo trudno będzie odrobić straty.