Brazylijski piłkarz Realu Madryt, Julio Baptista jest bardzo pewny siebie przed starciem z FC Barceloną. Spotkanie nazwane mianem Gran Derby rozegrane zostanie na Camp Nou 23 grudnia.
„Jestem bardziej przerażony tygrysów, niż meczu na Camp Nou. Uważam, że spotkanie 'El Clasico’ będzie fantastycznym widowiskiem dla całego futbolu” – powiedział „Bestia”.
„Kto jest najbardziej niebezpieczny ze składu Barcelony? Samuel Eto’o, ze względu na potencjał, który posiada. Kameruńczyk budzi grozę defensorów drużyn przeciwnych, co zapewne jest jego zaletą. Nasi obrońcy muszą podejść do niego z ostrożnością.”
Real Madryt jak dotychczas króluje w rozgrywkach Primera Division. Jest pewnym liderem, ale mecz z Barceloną jest bardzo ważny dla obu stron.
„Na Camp Nou będzie świetna atmosfera, nie poddusimy tego, ale musimy sprostać wyzwaniu i zdobyć ważne trzy punkty. Jeśli pokonamy podopiecznych Rijkaarda, to przewaga zwiększy się do siedmiu punktów.”
„Nawet remis w tym spotkaniu, byłby świetnym rezultatem. Wszystko, prócz porażki na Camp Nou jest kapitalnym rozwiązaniem.”
„Barcelona będzie świadoma braku Messiego, który napędzał ataki całej ekipy. Rzeczywiście dla nich jest to zła wiadomość, jednak zobaczymy jak Barca radzi sobie bez 20 – latka.”
Gwiazda Dumy Katalonii, Ronaldinho również nie będzie mógł zagrać od pierwszych minut w starciu z „Los Blancos”.
„Ludzie mylą się co do Ronniego. Wygrał już Złotą Piłkę i ma bardzo dużo talentu piłkarskiego. Posiada niesamowitą klasę i jest jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Jednak teraz jego forma nie sięga zenitu.”
„Jaki rezultat w tym spotkaniu ? Zwyciężymy 2-0, dla nas byłby to niesamowity wynik. Już nie mogę doczekać się starcia na Camp Nou” – zakończył Brazylijczyk.
