Andora – niewielki kraj, w którym też kochają futbol. Może nie za wiele znaczą, ale serce do gry mają ogromne. Specjalne dla rządnych wiedzy przygotowaliśmy informacje w pigułce o tym egzotycznym, oczywiście piłkarsko, państwie. Jak sobie radzi i jaki poziom prezentuje? Jak wyglądają rozgrywki i czy reprezentanci występują za granicą?
Andora to małe państwo leżące w południowo-zachodniej Europie, graniczące od wschodu z Francją, a od zachodu z Hiszpanią. Terytorialnie jest to duży kraj, porównując go z innymi niszowymi reprezentacjami jak Gibraltar czy Lichtenstein. Stolica kraju – Andorra la Vella – leży na 1023 metrach nad poziomem morza. W Andorze sportem narodowym jest narciarstwo, ale nie brak tam również miejsca na rugby, kolarstwo oraz piłkę nożną.
Dlaczego o tym mowa?
Przede wszystkim dlatego, że reprezentacja Polski zmierzy się z Andorą już 28.03.2021 w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2022. Przypomnę, że w grupie zmierzymy się z reprezentacjami: Anglii, Węgier, Albanii, San Marino, no i właśnie Andory. Reprezentacji naszych rywali nigdy w historii nie udało się awansować ani do mistrzostw świata, ani do mistrzostw Europy. Pierwsze eliminacje do mistrzostw Starego Kontynentu rozegrała w 1988 roku. Zajęła ostatnie – szóste – miejsce w grupie z bilansem 0 zwycięstw i 10 porażek.
Łącznie w eliminacjach do mistrzostw Europy i świata startowała 11 razy. W tych spotkaniach przegrała w 106 na 112 meczów, zanotowała też trzy remisy oraz trzy zwycięstwa. Tylko raz w historii eliminacji nie zajęła ostatniego miejsca w grupie. Było to w kwalifikacjach do Euro 2020, w których udało się wyprzedzić piłkarzy z Mołdawii. Delikatnie mówiąc, nie zachwycała formą również w spotkaniach Ligi Narodów, w której mierzyła się z Łotwą, Maltą i Wyspami Owczymi. Łącznie w sześciu meczach z niezbyt wymagającymi rywalami, choć na podobnym poziomie z punktu Andory, zremisował dwa mecze, a cztery przegrała. Pozwoliło to uplasować się na ostatnim miejscu w tabeli z bilansem bramkowym jeden gol strzelony, 11 straconych.
Liga Andory
Liga ta nazywa się Primera Division i występuje w niej 8 drużyn, a aktualnym mistrzem kraju jest Inter Club d’Escaldes. Warto dodać, że istnieją tam dwa poziomy rozgrywkowe, a oba są uznawane za amatorskie. Liga jest rozgrywana w formacie trzech spotkań, czyli w całym sezonie drużyny rozgrywają 21 meczów, każda po trzy przeciwko sobie. Z rozgrywek na koniec sezonu spada tylko jeden zespół. Dość nietypowym zjawiskiem jest również liczba obcokrajowców w tej lidze. Gra tam aż 147 zawodników z innych krajów (67% piłkarzy w rozgrywkach), najwięcej oczywiście Hiszpanów i Francuzów, a zaraz za nimi Portugalczyków.
Jako ciekawostkę należy dodać, że istnieje tam klub Andorra FC, który jest własnością piłkarza FC Barcelona, Gerarda Pique. Klub mimo tego, że pochodzi z Andory, występuje w Segunda Division, czyli na trzecim szczeblu rozgrywkowym w Hiszpanii. Co roku rozgrywa także mecze w Pucharze Króla. Klub ten posiada też młodzieżową szkółkę, która występuje w IV lidze katalońskiej, a w kolejnych latach planowana jest jeszcze jego rozbudowa, aby większa liczba młodych chłopców, w przyszłości być może również dziewczyn, mogła trenować i rozwijać się pod okiem wykwalifikowanej kadry trenerskiej.
Zawodnicy i styl gry
Na ostatnie zgrupowanie kadry trener Jesus Luis Alvarez de Eulate powołał 27 piłkarzy. Dziś nie mogę przedstawić dokładnej kadry na mecz z Polską, ponieważ nie została jeszcze opublikowana lista powołanych zawodników przez Związek Piłki Nożnej w Andorze. Preferują oni grę formacją 4-4-2, ale czasem w grze przeciwko mocniejszym zespołom potrafią również zagrać 5 z tyłu, jak chociażby w meczu przeciwko Portugalii.
Piłkarze Andory nie lubią długo utrzymywać się przy piłce, preferują grę z kontry, nawet ze słabszymi rywalami jak chociażby Malta czy Łotwa, co dobitnie pokazuje ich średnie posiadanie piłki (35%) oraz bardzo niski procent celnych podań (53%). Nie stronią także od fizycznej gry, nigdy nie boją się wejść bark w bark, jak również ostro sfaulować. Ich średnia fauli na mecz wynosi aż 20.5.
Reprezentanci poza granicami kraju
Mimo że liga andorska jest ligą amatorską, to większość piłkarzy gra właśnie w niej. Patrząc na ostatnią listę powołanych graczy, tylko pięciu z nich gra poza granicami swojego państwa. Pokazuje to niestety niski poziom tej reprezentacji. Są to:
– Joan Cervos – Colorado Springs Switchbacks (drugi poziom rozgrywkowy w USA)
– Ricard Fernandez Betriu – SD Formentera (IV poziom rozgrywkowy w Hiszpanii)
– Marcio Vieira – Atletico Monzon (IV poziom rozgrywkowy w Hiszpanii)
– Jordi Alaez – Diagras (II poziom rozgrywkowy w Grecji)
– Marc Vales – Sandefjord (najwyższy poziom rozgrywkowy w Norwegii)
Rekord Guinnessa
Warto szczególnie wspomnieć o jednym piłkarzu, jest nim Ildefons Lima Sola (wywiad z nim znajdziecie TUTAJ). Gracz ten wpisał się do Księgi Rekordów Guinnessa dzięki najdłuższej na świecie karierze reprezentacyjnej. Na razie trwa ona 22 lata i 148 dni. Niestety od ponad roku nie otrzymał on powołania do kadry narodowej Andory, ponieważ jako szef stowarzyszenia piłkarzy domagał się obowiązkowych testów na koronawirusa. W odpowiedzi został zawieszony. W kadrze zamierzał grać do 45. roku życia, czyli jeszcze niecałe 4 lata. Trzeba jednak przyznać, że rekord ten nie zostanie raczej szybko pobity.
Mecz z reprezentacją Polski
Do tej pory pomiędzy reprezentacją Polski i Andory rozegrano tylko jedno spotkanie zakończone zwycięstwem „Biało-czerwonych” 4:0. Starcie to było ostatnim sprawdzianem polskiej kadry przed Euro 2012. Mecz ten odbył się przy Łazienkowskiej na stadionie Legii Warszawa, natomiast bramki dla Polski strzelili wówczas: Marcin Wasilewski, Ludovic Obraniak, Jakub Błaszczykowski oraz Robert Lewandowski. Miejmy nadzieję, że w najbliższym starciu z Andorą zagramy równie skutecznie i widowiskowo jak 9 lat temu oraz dopiszemy na swoje konto cenne trzy punkty w drodze na mundial 2022 w Katarze.