Anderson: Jestem bardzo szczęśliwy


27 marca 2008 Anderson: Jestem bardzo szczęśliwy

Wczoraj pisaliśmy o tym jak Anderson przyznał się do uczucia jakim darzy Manchester i że nie zamierza go w najbliższym czasie opuszczać. Dziś Brazylijczyk ponownie pochlebnie wypowiadał się o Czerwonych Diabłach, a poza tym podziękował za zaufanie jakim został obdarzony.


Udostępnij na Udostępnij na

Młody pomocnik pojawił się na Old Trafford latem zeszłego roku po tym jak opuścił zespół Porto. Po jakimś czasie okazało się, że na 19 – latka czekało będzie nie lada wyzwanie. Będzie musiał zastąpić samego Paula Scholesa, który został wyłączony z gry przez kłopoty zdrowotne.

Anderson
Anderson (fot. Football.co.uk)

Po kilku kolejkach Premiership cała Anglia nie mogła uwierzyć w to jak poczyna sobie wschodząca gwiazda piłki nożnej. Nazwisko Anderson stało się na Wyspach popularne i dziś już chyba każdy fan Premier League wie kim jest pomocnik Manchesteru.

– Jestem bardzo szczęśliwy. Dołączyłem do Manchesteru United, do zespołu z tak wieloma gwiazdami i wspaniałymi kibicami, mimo iż przez 8. miesięcy w Porto leczyłem kontuzję. Była to dla mnie wielka niespodzianka, nieoczekiwane przejście do Manchesteru United, szybka aklimatyzacja, natychmiastowe występy, dobra gra, zaufanie ze strony sztabu – dzięki temu wszystkiemu czuję się dziś bardzo spokojny i pewny – powiedział Anderson.

Czarnoskóry zawodnik zapytany o to, który z dwójki Ronaldo – Kaka jest lepszy, dyplomatycznie odpowiedział: Gra Ronaldo jest fantastyczna, naprawdę świetna, jednak nie chcę wybierać który z nich jest najlepszym piłkarzem na świecie.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze