Amauri wprowadza Parmę do LE


18 maja 2014 Amauri wprowadza Parmę do LE

Przed meczem podopieczni Roberto Donadoniego mieli wszystko w swoich rękach, a raczej nogach. Potrzebowali wygranej, aby bez oglądania się na inne drużyny zająć 6. miejsce premiowane grą w kwalifikacjach do Ligi Europy. Dokonali tej sztuki dzięki dwóm trafieniom Amauriego w drugiej części spotkania.


Udostępnij na Udostępnij na

Patrząc na statystyki przed spotkaniem, można było stwierdzić, że mimo spadku formy w ostatnim czasie Parma nie powinna mieć problemów z pokonaniem zdegradowanego do Serie B Livorno. Co prawda Parma w ostatnich dziesięciu spotkaniach wygrała tylko dwa razy, ale w ostatnich pięciu meczach między tymi zespołami na Enio Tardini zawsze wygrywali gospodarze, strzelając w tych konfrontacjach średnio trzy gole. W dodatku Parmie przyszło się mierzyć z drużyną już zdegradowaną, a więc w teorii łatwiejszą do pokonania.

Od początku spotkania, zgodnie z planem, przeważali gospodarze. Marne to pocieszenie dla kibiców zasiadających na Enio Tardini, gdyż na pierwszy celny strzał musieli czekać do drugiej połowy. Co prawda Parma podjęła dziesięć prób strzeleckich, ale cztery były niecelne, a sześć zostało zablokowanych, co świadczy o dużym heroizmie w grze gości. Najbardziej w grze „Gialloblu” szwankowało dostarczenie piłki do zawodników pierwszej linii. Antonio Cassano nie miał żadnej okazji w pierwszej połowie spotkania.

W drugiej połowie obraz gry zmieniło jedno wydarzenie – wejście na plac Amauriego, który zastąpił Schelotto w 53. minucie. Już po 9 minutach Brazylijczyk z włoskim paszportem dał o sobie znać obrońcom Livorno. Dośrodkował rozczarowujący w pierwszej połowie Cassano, a Amauri strzałem głową otworzył wynik spotkania. Jeśli chodzi o strzelanie bramek w ostatnim kwadransie meczu, to zespół z Enio Tardini jest najlepszy w całej lidze w tym aspekcie – 17 bramek w ostatnich 15 minutach robi wrażenie. I tym razem udało się trafić w ostatnim kwadransie i tym samym podwyższyć wynik. Tym razem dośrodkował Biabany, głową uderzył Amauri, ale jego strzał obronił Luca Anania. Z dobitką snajpera gospodarzy golkiper nie miał jednak już szans i w 80. minucie dwubramkowe prowadzenie „Gialloblu” stało się faktem. Wynik utrzymał się już do końca i wskutek remisu Torino z Fiorentiną to Parma zagra w przyszłym sezonie w Lidze Europy.

Komentarze
~f123 (gość) - 10 lat temu

To jest Biabiany

Odpowiedz
~Mistrz (gość) - 10 lat temu

Znudził ci sie Ts? Szukasz Nowego? Zapraszamy na
Nowy Swietny Team Speak . Profesjonalna Administracja
, Dużo Osób . Rangi , Kanały . Zabaw się z nami
Pograj w : Metina , Cs : Go , Cs 1.6 , MineCraft, LOL
! Zapraszamy ManiakiTs.pl

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze