Ostatnio dużo mówi się o zimowym transferze portugalskiego snajpera na Santiago Bernabeu. Sam zainteresowany nie kryje zadowolenia z tych plotek.
Jak powszechnie wiadomo, w obecnej kadrze Realu Madryt znajdują się tylko dwaj nominalni napastnicy, Gonzalo Higuain i Karim Benzema. Ten pierwszy niedawno złapał kontuzję, która może wykluczyć go z gry nawet na dwa miesiące. Drugi – gra po prostu słabo. Jose Mourinho jeszcze w okresie przygotowawczym ostrzegał władze Realu, że w razie jakichś urazów sytuacja zrobi się bardzo ciężka.
Teraz już wiadomo, że nie ma wyjścia. Francuz nie wydaje się gotowy do roli „9″ w klubie tego pokroju. Na celowniku wicemistrzów Hiszpanii znalazł się Portugalczyk Hugo Almeida. Transfer może ułatwić fakt, że agent piłkarza, Jorge Mendes, jest blisko związany z madryckim klubem. Aktualnie prowadzi interesy Cristiano Ronaldo, Pepe, Di Marii oraz samego Jose Mourinho.
Almeida nie ukrywa, że wizja transferu na Santiago Bernabeu to wielka sprawa.
– Jestem dumny z faktu, że Madryt chce mnie zakontraktować. Na razie nie toczą się żadne rozmowy, ale pięknie byłoby grać w Hiszpanii razem z najlepszymi graczami globu.
Piłkarz Werderu idealnie pasuje do profilu gracza poszukiwanego przez Mourinho. Ma 26 lat i 191 cm wzrostu. Świetnie gra głową. Portugalski trener zawsze cenił piłkarzy wysokich i o wielkiej sile fizycznej.
Nie sądzę, aby Almeida sprawdził się w Realu.
Mimo, że ma 26 lat, to nie pasuje mi ten zawodnik do
tego klubu. Podobnie jak nie pasował mi Owen,
Cassano, Benzema.