3 minuty Wisły…


28 marca 2008 3 minuty Wisły…

Wisła Kraków pokonała w Bytomiu miejscową Polonię 2:1 i umocniła się na prowadzeniu w tabeli Orange Ekstraklasy. O zwycięstwie "Białej Gwiazdy" zadecydowały 3 minuty w końcówce pierwszej części spotkania.


Udostępnij na Udostępnij na

Kibiców Polonii czeka nerwowa wiosna.
Kibiców Polonii czeka nerwowa wiosna. (fot. lechpoznan.com)

Przed spotkaniem wydawało się, że obecny lider rozgrywek – Wisła Kraków nie powinna mieć najmniejszych problemów z zajmującą obecnie 14 pozycję w tabeli Orange Ekstraklasy – Polonią Bytom, lecz pierwsze minuty nie wskazywały na to, że Wisła łatwo upora się z piłkarzami z Bytomia. Poloniści grali bardzo rozsądnie i próbowali długo utrzymywać się przy piłce, co sprawiało duże problemy Wiślakom. Goście kilkakrotnie próbowali zaatakować bramkę strzeżoną przez Michala Peskovicia, ale bezskutecznie. Dopiero w 39 minucie meczu na indywidualną akcję zdecydował się Marcin Baszczyński i skierował piłkę do siatki. Obrońca Wisły miał sporo szczęścia przy tej bramce. Początkowo jego strzał wybronił bramkarz Polonii, lecz piłka niefortunnie po raz kolejny spadła pod nogi Baszczyńskiego i  wpadła do siatki. Poloniści nie otrząsnęli się dobrze po straconej bramce, a po raz kolejny musieli spuszczać głowy już 3 minuty później. Paweł Brożek świetnie odegrał do Wojciecha Łobodzińskiego, a były gracz Zagłębia Lubin strzelił swoją pierwszą bramkę dla „Białej Gwiazdy”.

Marcin Baszczyński od powrotu do podstawowego składu Wisły spisuje się bez zarzutu.
Marcin Baszczyński od powrotu do podstawowego składu Wisły spisuje się bez zarzutu. (fot. Hanna Urbaniak/iGol.pl)

Druga połowa nie przyniosła nadspodziewanych emocji. Wisła kontrolowała przebieg meczu, a zawodnicy Polonii nie potrafili skonstruować żadnej groźnej akcji. Dopiero w doliczonym czasie gry, Słowacki pomocnik Polonii – Marek Bażik zdecydował się na strzał. Gdy wydawało się, że Mariusz Pawełek spokojnie sobie z nim poradzi, piłka niefortunnie odbiła się od jego rąk i zatrzepotała w siatce. Była to jednak jedyna bramka na którą było stać Polonistów w tym meczu. Chwilę po tym, sędzia zakończył spotkanie i piłkarze Wisły mogli cieszyć się z kolejnych 3 pkt. i umocnienia sie na pozycji lidera Orange Ekstraklasy.

Polonia Bytom – Wisła Kraków 1:2 (0:2)

91. Bażik – 39. Baszczyński, 42. Łobodziński

Widzów: 5500

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze