Dobrą informacją podzielił się z mediami trener Manchesteru City, Roberto Mancini. Według Włocha kontuzja Micah Richardsa wyłączy go z gry na zaledwie cztery tygodnie.
Micah Richards doznał kontuzji kolana podczas meczu ligi angielskiej przeciwko Swansea. City wygrało tamto spotkanie, lecz okupiło wiktorię urazem swojego podstawowego obrońcy. Reprezentant Anglii został zniesiony na noszach i wówczas nie wyglądało to zbyt dobrze.
Według wstępnych diagnoz defensor uszkodził sobie łąkotkę w prawym kolanie, co oznaczałoby bardzo ciężką kontuzję i długą rehabilitację. Na oficjalnej stronie klubowej przewidywano, że piłkarz wróci do gry najwcześniej za cztery miesiące. Jednak dziś podczas konferencji prasowej przed wyjazdem na mecz z West Hamem Roberto Mancini przekazał mediom dobrą informację. Po dokładniejszych analizach wydaje się, że Richards będzie w stanie wrócić na murawę znacznie szybciej. Włoski trener jako początkową datę zasugerował nawet koniec listopada. O stanie zdrowia obrońcy będziemy informować na bieżąco.