Zieliński: Trener będzie mnie obserwował


5 czerwca 2013 Zieliński: Trener będzie mnie obserwował

Jednym z największych wygranych wtorkowego meczu reprezentacji Polski z Liechtensteinem był Piotr Zieliński. Piłkarz włoskiego Udinese lśnił na tle reszty zespołu. Wspaniała technika, inteligentne zagrania, aż wreszcie cudowne podanie do Bartosza Bereszyńskiego.


Udostępnij na Udostępnij na

To, co cieszy najbardziej po tym meczu, to zapewne świetna postawa Bartosza Bereszyńskiego i Piotra Zielińskiego, którzy dali bardzo dobre zmiany. Przy pierwszej bramce dla Polski ci dwaj wykonali najważniejszą robotę. Zieliński książkowo uruchomił Bereszyńskiego, ten podał dokładnie do Sobiecha, a Artur już tylko dopełnił formalności. Po meczu wielu mówiło, że Zieliński tym podaniem otworzył sobie drogę do gry w pierwszym składzie, który wyjdzie na mecz z Mołdawią. 

Piotr Zieliński
Piotr Zieliński (fot. Kicker.de)

Na pewno tak właśnie chciałem tę akcję rozwiązać, czekałem tylko na ruch Bartosza Bereszyńskiego. Do meczu z Mołdawią zostało jeszcze trochę czasu, jest kilka treningów, podczas których trener Fornalik zapewne będzie mnie obserwował – skomentował młody reprezentant Polski.

Wydaje się, że piłkarz o takiej specyfice jak Zieliński byłby prawdziwym ratunkiem w dobie odejścia z reprezentacji  Ludo Obraniaka. Podobno po meczu Robert Lewandowski pochwalił młodego piłkarza, co może sugerować, że zobaczymy byłego gracza Zagłębia Lubin przeciwko Mołdawii. – Robert w szatni podszedł i powiedział, że lubi takie piłki, jakie zagrywam. Więc może coś zafunkcjonuje  – zakończył.

Komentarze
~Ahaa (gość) - 11 lat temu

I oto właśnie chodzi przy newsie o Obraniaku
pisałem i będę dalej uparcie tego się trzymał
że w swoich szeregach mamy zawodnika młodego (co
ważne 100% naszego) który potencjałem zjada
Obraniaka i jeśli tylko dalej będzie grał w klubie
to będziemy w niedalekiej przyszłości mieć
niesamowitą pociechę z niego i płaczu za
Obraniakiem nie będzie.

Odpowiedz
~kiks (gość) - 11 lat temu

Zobaczymy jak wypadnie z silniejszym przeciwnikiem
typu Anglia, Ukraina czy Czarnogóra i jak będzie z
jego kondycją bo nawet po wczorajszym meczu z tak
słabym rywalem żalił się na brak sił a grał
raptem 45 minut. Twoja wypowiedź zalatuje
szowinizmem. Obraniak jest tak samo Polakiem jak
Zieliński. Przy odpowiednim trenerze dla obu
znalazłoby się miejsce na boisku z Zielińskim jako
10. Niestety polska myśl szkoleniowa nie potrafiła
wykorzystać potencjału Obraniaka. Wbrew temu co
piszesz jego brak był widoczny wczoraj choćby przy
stałych fragmentach gry. Dla Ludo jednak to lepiej,
że zrezygnował z kadry obecnego selekcjonera bo nie
ma ona żadnej przyszłości a wczorajszy mecz był
obrazem nędzy i rozpaczy. Chyba nikt nie wierzy w
awans do Brazylii. Obecnej kadrze nie kibicuję z
uwagi jak potraktowano Ludo.

Odpowiedz
Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze