W ubiegłym tygodniu z funkcji głównego trenera CSKA Moskwa zwolniony został Zico. Mówiło się o objęciu przez Brazylijczyka ważnej funkcji w jego byłym klubie, Flamengo. Tymczasem, ku własnemu zdziwieniu, zostanie szkoleniowcem Olympiakosu Pireus.
Sam Brazylijczyk przyznaje, że nie spodziewał się tak szybkiego obrotu spraw, gdyż wszystko zdarzyło się nagle. Gdy już miał wybierać się do Rio de Janeiro, zadzwonił telefon, który spowodował zmianę kierunku podróży z Brazylii na Grecję. Znakomity niegdyś piłkarz omówił już wszystkie najważniejsze kwestie z kierownictwem Olympiakosu. Do przedyskutowania zostały już tylko formalności. Zico zdążył już obejrzeć grę swojej nowej drużyny z Lidze Mistrzów, która go zachwyciła.
