Piłkarze występujący w klubach rosyjskiej Premier Ligi powoli zbliżają się do połowy rozgrywek i nie mogą sobie pozwolić na głupie straty punktów. Walka o tytuł nabiera coraz większych rumieńców, dzięki czemu najbliższa seria spotkań gwarantuje kibicom sporo emocji.
Do największego hitu tej kolejki dojdzie w Kazaniu, gdzie miejscowy Rubin zmierzy się z CSKA Moskwa. Dla podopiecznych Kurbana Bierdyjewa będzie to okazja do przełamania fatalnej passy, siedmiu kolejnych spotkań przeciwko moskiewskiej ekipie, które nie przyniosły „Tatarom” zwycięstwa. CSKA triumfowało w tym roku kosztem Rubina w Superpucharze i Pucharze Rosji. Ostatni mecz ligowy między tymi drużynami odbył się 16 listopada ubiegłego roku. Klub z Tatarstanu do stolicy Rosji jechał już w glorii Mistrza Kraju. „Wojskowi” nie zamierzali jednak odpuścić gościom i po trzech trafieniach Vagnera Love oraz jednym Jurija Żyrkowa zdemolowali rywala 4:0. Pałający żądzą rewanżu gracze Rubina wygrali dwa kolejne mecze i nie mieliby nic przeciwko, gdyby udało im się zwyciężyć również w sobotnim spotkaniu. Kluczem do zdobycia trzech punktów ma być fantastyczna forma strzelecka Aleksandra Bucharowa, który łącznie czterokrotnie pokonywał golkiperów Chimki Moskwa i Krylji Sowietow Samara. Dzięki tym bramkom kazańczycy awansowali na pierwsze miejsce w tabeli. Trener CSKA – Zico ma więcej zmartwień. Jego zespół ostatnie zwycięstwo odniósł w 9 kolejce, gdy do Moskwy przyjechał Zenit Sankt Petersburg. W zeszłym tygodniu moskwianie zaledwie zremisowali w Groznym z miejscowym Terekiem i spadli w tabeli na piąte miejsce. W stołecznym zespole nie ma już sprzedanego do Chelsea Londyn Jurija Żyrkowa, niejasna jest też przyszłość Vagnera Love. Brazylijski snajper jest łączony z przenosinami do jednego z klubów Bundesligi, Premiership, lub Ligue 1. Porażka podopiecznych Zico praktycznie przekreśli ich szanse na zdobycie Mistrzostwa Rosji.
Do drugiego ciekawego spotkania dojdzie w niedzielę na Łużnikach, gdzie zajmujący trzecią pozycję w tabeli Spartak podejmie szóstą Krylję Sowietow Samara. „Miaso” w ostatniej serii spotkań wywiozło z trudnego terenu w Rostowie nad Donem cenne trzy punkty. Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył niezawodny Brazylijczyk Welliton. Szkoleniowiec Spartaka – Walery Karpin nie będzie mógł skorzystać z innego piłkarza z Kraju Kawy – Ibsona, który trafił w minionym tygodniu do Rosji z FC Porto. Samarczycy po udanym początku sezonu obniżyli jednak loty. W ostatnich trzech spotkaniach wywalczyli zaledwie punkt po remisie z FK Moskwa. Atmosfery w zespole nie poprawiają również medialne doniesienia, które mówią o tym, że gracze Krylji sprzedali mecz z Terekiem Grozny. Czołowy zawodnik drużyny prowadzonej przez Leonida Słuckiego, Jan Koller, stwierdził nawet że opuści Samarę, jeśli pogłoski o nieuczciwym procederze okażą się prawdziwe. Ostatnie spotkanie ligowe obu ekip, zakończyło się zwycięstwem Krylji 1:0. Jedynego gola w tym meczu zdobył Oleg Iwanow.
Pozostałe pary 14 kolejki Premier Ligi: Terek – Zenit, Dynamo – Spartak Nalczyk, Saturn – FK Rostów, FK Moskwa – Kubań, Tom – Chimki, Amkar – Lokomotiw
