Zapowiedź 10. kolejki Eredivisie


Po zmaganiach w Lidze Mistrzów i Pucharze UEFA do gry powraca holenderska Eredivisie. Spośród spotkań 10. kolejki najciekawiej zapowiada się rywalizacja pomiędzy AZ Alkmaar a Twente Enschede.


Udostępnij na Udostępnij na

Holenderskie zespoły bardzo słabo zaprezentowały się w meczach europejskich pucharów rozegranych w tym tygodniu. W Lidze Mistrzów PSV przegrało z Marsylią 0:3, a w Pucharze UEFA tylko Ajaks nie poniósł porażki.

W meczu kolejki AZ Alkmaar podejmie na swoim stadionie Twente Enschede. Podopieczni Louisa van Gaala przed tą kolejką zajmowali pierwsze miejsce w tabeli i zapewne ich celem będzie utrzymanie tej pozycji także po dziesiątej serii spotkań. Natomiast Twente po czwartkowej porażce z Manchesterem City na pewno pokaże to, czym postraszyło rywala z Anglii, a więc ofensywną grę. Niemniej to Alkmaar wydaje się być faworytem do zwycięstwa.

Feyenoord po wygranej w poprzedniej kolejce zdaje się wracać na właściwe tory, jednak czy czwartkowa porażka z CSKA w Pucharze UEFA nie zmąci dobrych nastrojów w Rotterdamie? Trener Gertjan Verbeek wydaje się być spokojnym o formę swoich zawodników w spotkaniu z Utrechtem. Mecz z Utrechtem może być dla graczy Feyenoordu bardzo ciężki, bowiem podopieczni Willema van Hanegema (de facto jednego z ulubieńców kibiców z rotterdamskiego De Kuip) są w ostatnim czasie w dobrej formie, a lista zawodników kontuzjowanych w Feyenoordzie nadal się wydłuża, co na pewno nie ułatwi zadania graczom z Rotterdamu. Polscy kibice jak zawsze liczą na występ Michała Janoty, który wobec licznych absencji w kadrze swojego zespołu ma okazję, aby na trwałe znaleźć swoje miejsce w składzie Kameraden.

Drugi z klubów z Rotterdamu, czyli Sparta, jedzie do Amsterdamu, aby zmierzyć się z tamtejszym Ajaksem. Ajax wreszcie zaczyna grać na miarę oczekiwań kibiców, mając w ostatnim czasie dobrą passę, którą podopieczni Marco van Bastena chcą przedłużyć już w niedzielę. Nie wydaje się to być trudnym zadaniem, bowiem rozpędzony Ajax bez problemu powinien sobie poradzić z przeciętnie spisującą się w tym sezonie Spartą.

W Nijmegen wszyscy żyją już spotkaniem z obecnym mistrzem Holandii, PSV Eindhoven. NEC przyzwoicie spisuje się w tym sezonie i kibice mają prawo liczyć na wygraną w pojedynku z piłkarzami Huuba Stevensa. Co ciekawe, Nijmegen jeszcze w tej edycji rozgrywek nie przegrało na własnym terenie, co więc PSV może czekać nie lada ciężkie wyzwanie. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi dwiema ekipami na De Goffert zakończyło się bezbramkowym remisem.

W pozostałych spotkaniach ADO Den Haag podejmie SC Heerenveen, Groningen zagra z Volendam, Willem II z Rodą, a Heracles z Vitesse. Tym razem nie mamy jednak co liczyć na występ młodego Polaka, Pawła Wojciechowskiego, który w ostatniej kolejce przebojem wdarł się do składu Heerenveen, bowiem narzeka on na uraz, który wyklucza go z gry w ten weekend. 

Volendam na pewno postraszy Groningen. Pomarańczowi w ostatnich dwóch spotkaniach zgromadzili cztery punkty na sześć możliwych i odbijają się powoli od dna tabeli. 

Roda bardzo słabo spisuje się w tym sezonie, czego skutkiem jest przedostatnia pozycja w tabeli, z kolei Willem II po wygranej z Feyenoordem także wpadło w słabszy okres formy i trudno wskazać w tej chwili faworyta tego spotkania.

Vitesse w ostatniej kolejce pokonało ADO i po słabym początku sezonu pokazuje grę, na którą czekali kibice w tym sezonie, a Heracles w ostatnim czasie nie odznacza się niczym szczególnym i Vitesse powinno zawalczyć o komplet punktów mimo niższej pozycji w tabeli.

Dodaj komentarz

Zapraszamy do kulturalnej dyskusji.

Najnowsze