Thorsten Fink był zachwycony grą swojej drużyny. Jürgen Klopp nie rozumie, jak jego zespół mógł przegrać, a Rafael van der Vaart jest szczęśliwy z powrotu na Imtech Arena. A co do powiedzenia miał strzelec dwóch bramek i bohater HSV, Heung-Min Son?
Thorsten Fink: – Rozegraliśmy dobry mecz, szczególnie jeśli chodzi o ofensywę. Wykorzystaliśmy niepewną grę Dortmundu na początku spotkania, co było bardzo ważne. Graliśmy skutecznie i jesteśmy zadowoleni, że teraz będziemy mieli nieco spokoju.
Jürgen Klopp: – To był prawdziwy spektakl. Nam zabrakło nieco swobody w grze, szczególnie na początku, kiedy HSV grało bardzo rozważnie. Szkoda, że nie wykorzystaliśmy swoich szans, bo gdybyśmy to zrobili, wygralibyśmy 3:5. Dzisiaj nie pokazaliśmy pełni naszego potencjału. Ta porażka była bardzo pouczająca.
Rafael van der Vaart: – To było wspaniałe uczucie, ponownie zagrać na moim stadionie, tym bardziej że udało nam się pokonać mistrzów kraju. Zapracowaliśmy na to zwycięstwo. Dortmund był częściej przy piłce i miał więcej sytuacji, ale to my daliśmy z siebie wszystko. Jestem bardzo dumny z nas wszystkich.
Heung-Min Son: – Jeszcze nie mogę w to uwierzyć. Jestem bardzo, bardzo szczęśliwy z powodu zwycięstwa. Nie mieliśmy nic do stracenia, ale miałem dobre przeczucia. To po prostu szaleństwo!
![Pogoń znów to zrobiła: wyłożyła się metr przed metą [PO FINALE]](https://igol.pl/wp-content/uploads/2024/05/a9eb72470a8e96207daece853ba27f81-326x180-c-default.jpg)
